Wydarzenia

Wspólna walka z koronawirusem. Działania policjantów

Przemyscy policjanci prowadzą działania, których celem jest ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. W miniony weekend mundurowi przeprowadzali kontrole w sklepach, galeriach handlowych oraz restauracjach i obiektach sportowych. Funkcjonariusze reagowali na zachowanie osób, które nie stosowały się do obostrzeń.

Przemyscy policjanci sprawdzają czy mieszkańcy naszego powiatu przestrzegają obostrzeń dotyczących m.in. zasłaniania ust i nosa. W miniony weekend przeprowadzali kontrole w centrach handlowych, lokalach gastronomicznych, domach weselnych oraz obiektach sportowych. Mundurowi sprawdzali czy w sklepach i na stoiskach udostępnione są preparaty do dezynfekcji dłoni. Podobne kontrole mundurowi przeprowadzali w siłowniach i klubach fitness. Policjantów można było spotkać także w miejscach gdzie gromadzą się przemyślanie tj. w parkach, placach zabaw oraz deptakach i starym rynku. Funkcjonariusze weryfikowali także napływające sygnały dotyczące niestosowania się do panujących obostrzeń. Wobec osób, które lekceważyły obowiązujące zasady, mundurowi wyciągali konsekwencje.

Pandemia niestety nadal trwa i przemyscy policjanci nieustannie realizują działania, których celem jest ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. W trakcie codziennych zadań kontrolują, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w wyznaczonych miejscach. Pamiętajmy, że stan epidemii wciąż obowiązuje i wraz z nim wszelkie rygory sanitarne nałożone na nas wszystkich. W trosce o zdrowie nasze, seniorów i osób z przewlekłymi chorobami, dla których COVID-19 może okazać się śmiertelną chorobą, przestrzegajmy obowiązujących zasad.

Podczas minionego weekendu policjanci na osoby, które lekceważyły obowiązek zasłaniania ust i nosa nałożyli 23 mandaty oraz sporządzili 3 wnioski o ukaranie do sądu.

Osoba, która narusza przepisy sanitarne może być pouczona, ukarana mandatem, funkcjonariusze mogą również skierować wniosek o jej ukaranie do sądu. O rażącym łamaniu przepisów policjanci informują też inspektora sanitarnego, gdzie kara administracyjna nałożona przez tę instytucję może wynieść nawet 30 tys. zł.

Powrót na górę strony