Wydarzenia

Włamywacz w rękach policjantów

Policjanci z Medyki zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który włamał się do lokalu gastronomicznego. Łupem złodzieja padły pieniądze, alkohol i kanapka. Straty oszacowano na ponad tysiąc złotych. Obywatel Łotwy został zatrzymany. Usłyszał zarzuty, do których się przyznał.

W miniony wtorek, po godz. 8, policjanci z Medyki otrzymali zgłoszenie, że w miejscowym lokalu gastronomicznym mogło dojść do włamania. Policjanci przybyli na miejsce zdarzenie zastali zgłaszającą, która poinformowała, że w trakcie otwierania lokalu zauważyła wybita szybę. Policjanci weszli do środka i zauważyli mężczyznę, który był bardzo zaskoczony widokiem mundurowych. Pracownica dokonała sprawdzenia pomieszczeń i oświadczyła, że w kasie brakuje pieniędzy w kwocie około 700 zł, 8 piw, 1 butelki wódki oraz 1 kanapki.

Na miejsce zdarzenia została skierowana grupa, która wykonała czynności procesowe.

Obywatel Łotwy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 41-latek był nietrzeźwy, miał ponad 1,5 promila alkoholu  w organizmie. Włamywacz po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenie cudzej rzeczy. Mężczyzna przyznał się do popełnionych czynów.

Sąd Rejonowa w Przemyślu zastosował wobec mężczyzny karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat i podaniem wyroku do publicznej wiadomości oraz nałożył na niego obowiązek naprawienia szkody w całości. 

Powrót na górę strony