Wydarzenia

Policja ujęła sprawcę napadu na taksówkarza

Data publikacji 27.02.2008

We wtorek, 26 lutego około godziny 22. do taksówki na postoju przy pl. Legionów w Przemyślu podszedł młody człowiek i zamówił kurs do podprzemyskiej miejscowości Pikulice. Po dojechaniu na przystanek autobusowy obok kościoła pasażer...

We wtorek, 26 lutego około godziny 22.  do taksówki na postoju przy pl. Legionów w Przemyślu podszedł młody człowiek i zamówił kurs do podprzemyskiej miejscowości Pikulice. Po dojechaniu na przystanek autobusowy obok kościoła pasażer przystawił taksówkarzowi pistolet  do głowy i zażądał wydania kluczyków do samochodu. Zmusił kierowcę do opuszczenia pojazdu  i wydania kluczyków. Sterroryzowany taksówkarz  wykorzystał moment nieuwagi napastnika i uciekł z samochodu. Bandyta nie gonił kierowcy zadawalając się taksówką. Uruchomił silnik i odjechał w kierunku Przemyśla. Napadnięty mężczyzna miał przy sobie telefon komórkowy i zawiadomił dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Policja podjęła natychmiast poszukiwania bandyty. Jeden radiowozów Sekcji Ruchu Drogowego zauważył na ul. Słowackiego jadący z dużą prędkością samochód. Kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Policjanci podjęli pościg za uciekającym. Pirat jechał  ulicami Przemyśla z prędkością 110-120 km/godz  i nie respektował żadnych znaków drogowych. Chwilami jechał ulicami jednokierunkowymi "pod prąd". Na ulicy Dworskiego  policjanci zablokowali uciekający samochód i zmusili kierującego do skrętu w ślepą ulicę Grottgera. Tam sprawca został zatrzymany. W samochodzie na siedzeniu pasażera leżał pistolet Walther P-99. Okazało się, że była to atrapa broni na plastikowe naboje. Zatrzymanym okazał się 20 letni mieszkaniec Huwnik w powiecie przemyskim. Mężczyzna był nietrzeźwy ( stwierdzono u niego 2,21 promila alkoholu w wydychanym powietrzu). Sprawca rozboju został zatrzymany przez policję w areszcie do dyspozycji prokuratora.      
Powrót na górę strony