Odtrącony wrócił żeby zabić
Data publikacji 05.10.2008
Wczoraj Sąd Rejonowy w Przemyślu na wniosek przemyskiej prokuratury zastosował na okres 3 miesięcy areszt tymczasowy wobec 30 –letniego mężczyzny, który w czwartek usiłował zabić swoją byłą sympatię. ...
Wczoraj Sąd Rejonowy w Przemyślu na wniosek przemyskiej prokuratury zastosował na okres 3 miesięcy areszt tymczasowy wobec 30 –letniego mężczyzny, który w czwartek usiłował zabić swoją byłą sympatię. Zostawił ją myśląc, że nie żyje.
W czwartek, kilka minut przed godziną 20, dyżurny komendy miejskiej w Przemyślu przyjął telefoniczne zgłoszenie od 30-letniej kobiety. Z jej relacji wynikało, że jej były chłopak usiłował ją zabić. Wcześniej groził jej pozbawieniem życia. Groźby te kierowane były od lipca 2008 roku, po tym jak obydwoje rozstali się. Policjanci szybko udali się do jej domu. Tam wstępnie ustalili, że 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego wdarł się do domu kobiety, wyważając drzwi wejściowe. W trakcie kłótni pobił ją i groził pozbawieniem życia. Kilkakrotnie próbował ugodzić ją nożem kuchennym. Kobieta zasłaniała się poduszką. Być może to, że udawała martwą uratowało jej życie. Napastnik zostawił ją, a wychodząc z domu skradł dwa telefony komórkowe. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.Niespełna dwie godziny później mężczyzna był już w rękach Policji. W chwili zatrzymania był pijany. Miał ponad 1,3 ‰ alkoholu w organizmie. Wczoraj, mężczyzna usłyszał zarzuty, między innymi kierowania gróźb pod adresem kobiety, uszkodzenia ciała, a także usiłowania pozbawienia jej życia. Zgodnie z postanowieniem sądu, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Z dokonanych ustaleń wynika, że przestępstw tych dopuszczał się pod wpływem silnego uczucia miłości do pokrzywdzonej, zazdrości o nią oraz będąc pod wpływem alkoholu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Przemyślu.