Wydarzenia

Zatrzymani pijani kierowcy

Data publikacji 21.10.2008

W niedzielę policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jeden z nich na Lipowicy wjechał w przydrożne zarośla kierując BMW wjechał we Fiata 126 i go rozbił. Obydwaj uciekli z miejsca kolizji....

      W niedzielę policjanci zatrzymali dwóch  pijanych kierowców. Jeden z nich na Lipowicy wjechał w przydrożne zarośla kierując BMW   wjechał we Fiata 126 i go rozbił. Obydwaj uciekli z miejsca kolizji. Pierwszy na piechotę przez las, drugi samochodem Policjanci zatrzymali obu w policyjnym areszcie.     W niedzielę 19 października tuż przed godziną 13-tą dyżurny komendy został powiadomiony o tym, że na Lipowicy w lesie  kierujący samochodem marki Mercedes Vita  jadący w kierunku Przemyśla wjechał w przydrożne drzewa i krzaki. Następnie wysiadł z rozbitego auta i uciekł do pobliskiego lasu. Jadący na miejsce  patrol ruchu drogowego zastał około 1,5 km od  porzuconego samochodu mężczyznę zdąrzającego do Przemyśla. Mężczyzna ten odpowiadał przedstawionemu policjantom  rysopisowi zbiegłego kierowcy.  Mężczyzna został zatrzymany i po wylegitymowaniu okazało się, że jest to  kierujący rozbitym Mercedesem. W trakcie wyjaśniania okazało się, że część drogi przeszedł lasem. Policjanci stwierdzili, że znajduje się on w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Nie chciał poddać się badaniom stanu trzeźwości alkomatem, więc lekarz pobrał mu krew w szpitalu.  W tym samym dniu został osadzony w PDOiZ KMP w Przemyślu.      Siedem godzin później na skrzyżowaniu ulic Bohaterów Getta i Bogusławskiego (tuż koło komendy) samochód marki BMW jadący w kierunku mostu Siwca uderzył w prawidłowo jadącego z naprzeciwka Fata 126p. Zniszczył cały przód „malucha”. Nie zatrzymał się i nie interesowało go co się stało z kierowcą. Dodał gazu i odjechał pozostawiając rozbitego fiata. Dzięki zapamiętanemu numerowi rejestracyjnemu bardzo szybko ustalono właściciela i dyżurny zorganizował blokadę dróg wyjazdowych z Przemyśla. Na ulicy Krakowskiej uciekający samochód został zatrzymany przez policjantów "drogówki". Okazało się, że samochód miał uszkodzoną przednią oponę i jechał na feldze. Kierował nim pijany  22-letni mieszkaniec Nizin gm.  Orły. W czasie zatrzymywania był bardzo agresywny i wulgarny wobec policjantów i usiłował zbiec. W komendzie został poddany badaniom stanu trzeźwości. Alkomat wykazał 2,96 ‰ alkoholu w  jego organizmie. Został on osadzony w areszcie policyjnym.        W dniu wczorajszym, gdy wytrzeźwieli wysłuchali  przedstawionych zarzutów popełnienia przestępstw z art. 178 1 kk. Po wykonaniu niezbędnych czynności dochodzeniowych policjanci zwolnili zatrzymanych. Odpowiedzą przed sądem w postępowaniu zwyczajnym.        Obu kierowcom zatrzymano prawa jazdy. Zostaną skierowani na badania lekarskie i psychologiczne określający istnienie przeciwwskazań do kierowania pojazdami mechanicznymi. Koszt takich badań wynosi 500 złotych i wykonuje się je w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w Rzeszowie. W większości lekarze wydają orzeczenia o czasowej zdolności do kierowania. Kierowca otrzymuje terminowe prawo jazdy. Po tym czasie  kierowca musi poddać się ponownym płatnym badaniom (następne 500 złotych) , aby otrzymać prawo jazdy.  
Powrót na górę strony