Pirat drogowy miał prawie 5 promili alkoholu w organizmie
Blisko 5 promili alkoholu w organizmie miał kierowca, którego policjanci z posterunku w Fredropolu w powiecie przemyskim zatrzymali wczoraj po południu. Policję wezwali mieszkańcy Kniażyc przestraszeni jego brawurową jazdą po drodze w tej miejscowości.
Blisko 5 promili alkoholu w organizmie miał kierowca, którego policjanci z posterunku w Fredropolu w powiecie przemyskim zatrzymali wczoraj po południu. Policję wezwali mieszkańcy Kniażyc przestraszeni jego brawurową jazdą po drodze w tej miejscowości.
Kilka minut przed 16 policjanci podebrali zgłoszenie o "wyczynach" kierującego czerwonym "małym" fiatem. Pirat drogowy jeździł z dużą prędkością waską wiejską drogą. Po kilku minutach policjanci byli już w Kniażycach wypatrując takiego samochodu. Znaleźli je tkwiące w rowie. Kierowca był na miejscu.
Kiedy policjanci rozmawiali z mężczyzną ten stojąc dosyć mocno na nogach udzielał logicznych odpowiedzi. Czuć było jednak ostrą woń alkoholu. Wynik badania był niecodzienny - 4,8 promila. Po kilkunastu minutach powtórzono badanie, rezultat był niewiele niższy (4,4 promila). Niechlubny rekordzista ma 29 lat, jest mieszkańcen gminy Fredropol. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i utrata prawa jazdy. Jeśli pijany kierowca narazi kogoś na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu może 3 lata spędzić w więzieniu. stosował 2 miesiące aresztu tymczasowego wobec dwóch sprawców rozboju na nieletnim.