Śmiertelny wypadek na DK 77
Zamarła ofiara wypadku, do którego doszło pomiędzy Duńkowiczkami a Żurawicą. Samochód nissan zderzył się czołowo z renault. Aby uwolnić 38-letniego kierowcę ze zgniecionego renault, musiano użyć specjalistycznego sprzętu.
Zamarła ofiara wypadku, do którego doszło pomiędzy Duńkowiczkami a Żurawicą. Samochód nissan zderzył się czołowo z renault. Aby uwolnić 38-letniego kierowcę ze zgniecionego renault musiano użyć specjalistycznego sprzętu.
Do zdarzenia doszło około godz. 13, na remontowanym docinku, gdzie ruch odbywał się po dwóch pasach czteropasmowej jezdni. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący w stronę Przemyśla nissan, kierowany przez 55-letniego mężczyznę nagle zjechał na pas przeznaczony dla przeciwnego kierunku ruchu. Doszło do uderzenia w tył jadącego z naprzeciwka samochodu opel. Następnie nissan zderzył się czołowo z osobowym renault. Na te pojazdy najechał jeszcze ford, którego kierowca nie zdołał wyhamować.
Biorący udział w akcji ratunkowej strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu aby uwolnić uwięzionego w pojeździe kierowcę ranautl. Nieprzytomnego, 38-letniego mieszkańca gminy Żurawica przewieziono do szpitala, gdzie pomimo starań lekarzy zmarł. Pomocy lekarskiej wymagał także kierujący nissanem oraz pasażerka opla.
Po wypadku w miejscu zdarzenia pojazdy poruszały się jednym pasem w sposób wahadłowy. W trakcie pracy służb ratowniczych nad płynnością ruchu czuwali policjanci. Rozpoczęto postępowanie mające na celu ustalenie przyczyn wypadku. Policjanci zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia. Badane będą także pojazdy biorące udział w wypadku. Jak ustalono, kierujący pojazdami byli trzeźwi.
Po godz. 15, przywrócono ruch pojazdów dla obydwu kierunków.