Wydarzenia

Oszukana starsza kobieta

Data publikacji 05.11.2009

Kilka miesięcy temu po szeroko zakrojonej akcji profilaktycznej, mieszkańcy Przemyśla przerwali serię oszustw, których sprawcami byli podszywający się za członków rodziny pokrzywdzonych. Wczoraj przestępcy zaatakowali ponownie.

Kilka miesięcy temu po szeroko zakrojonej akcji profilaktycznej, mieszkańcy Przemyśla przerwali serię oszustw, których sprawcami byli podszywający się za członków rodziny pokrzywdzonych. Wczoraj przestępcy zaatakowali ponownie.

 

Kilka miesięcy temu przestępcy działając metodą „na wnuczka” oszukali kilku mieszkańców Przemyśla. Pokrzywdzonymi były głównie starsze osoby. Falę przestępstw udało się zatrzymać po szeroko zakrojonej akcji profilaktycznej. W sprawę poza policjantami zaangażowali się także dziennikarze oraz księża, którzy informowali o sposobie działania sprawców, przestrzegali przed nimi i apelowali o ostrożność. Działania przyniosły oczekiwany efekt. Mieszkańcy Przemyśla nie pozwolili się oszukiwać. W końcu przestępcy zaniechali dalszych prób.

 

Wczoraj po kilkumiesięcznej przerwie oszuści zaatakowali ponownie. W mieszkaniach starszych osób zadzwoniły telefony. Trzy kobiety szybko zorientowały się, jakie zamiary mają ich rozmówcy i nie pozwoliły się oszukać.

 

Około godz. 12, zadzwonił telefon w mieszkaniu 76-letniej mieszkanki Przemyśla. W słuchawce słychać było ochrypły głos dzwoniącego, rzekomego wnuczka. Mężczyzna poprosił o pożyczkę dużej sumy pieniędzy potrzebnej na załatwienie sprawy, której szczegółów nie wyjawił. Kobieta stwierdziła, że dysponuje jedynie kwotą 8 tys. Prosząc o zachowanie dyskrecji, a szczególnie nie informowanie o pożyczce rodziców, fałszywy wnuczek oznajmił, że taka kwota go zadowala i odda pieniądze w przyszłym tygodniu. Kobieta, zgodnie z tym co ustaliła z rozmówcą, zapakowała pieniądze do koperty i wyszła przed dom, gdzie już czekał posłaniec.

 

Oszustwo wyszło na jaw, kiedy wieczorem poszkodowana zadzwoniła do mieszkającego w odległej miejscowości wnuka, aby zapytać na co dokładnie potrzebne były mu pieniądze.

 

Policjanci ostrzegają:

Oszuści stosują różne metody aby wzbudzić nasze zaufanie. Dlatego sprawdzajmy każdą wiadomość przed przekazaniem komukolwiek pieniędzy. Czasem telefon do jednego z członków rodziny może nas uchronić przed utratą oszczędności. W przypadku podejrzenia, że ktoś chce nas oszukać dzwońmy na numer alarmowy policji 997.

 

  • Foto arch. KWP
Powrót na górę strony