Pożar w jednym z przemyskich wieżowców - ewakuowano mieszkańców
Policjanci, strażacy i służby ratownicze pracują na miejscu pożaru, do którego doszło dziś wieczorem w wieżowcu na jednym z przemyskich osiedli. Wnętrze budynku jest zadymione. Ewakuowano mieszkańców jednej klatki. Do szpitali trafiło dwadzieścia osób. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjanci, strażacy i służby ratownicze pracują na miejscu pożaru, do którego doszło dziś wieczorem w wieżowcu na jednym z przemyskich osiedli. Wnętrze budynku jest zadymione. Ewakuowano mieszkańców jednej klatki. Do szpitali trafiło dwadzieścia osób. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło około godz. 18.30. Najprawdopodobniej pożar powstał w szybie windy 10-piętrowego wieżowca na osiedlu Popielów. Strażacy ugasili już pożar, ale wnętrze budynku jest całkowicie zadymione. Do szpitala trafiło dwadzieścia osób (w tym dzieci), które ucierpiały z powodu dymu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ewakuowano mieszkańców trzydziestu mieszkań jednej z klatek wieżowca. Jeżeli nie znajdą schronienia u bliskich, rodziny lub znajomych będą mogli przenocować w hotelu hali sportowej, do którego przewiozą ich specjalnie podstawione autobusy.
Po zakończonej akcji ratowniczo-gaśniczej do budynku wejdą policjanci grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy już są na miejscu. Wykonają szereg czynności pomocnych w późniejszym ustaleniu przyczyn pożaru i ewentualnych osób odpowiedzialnych za to zdarzenie.