Zmarł mężczyzna wyciągnięty z Sanu
Zmarł mężczyzna, który w nocy z poniedziałku na wtorek spadł z mostu Orląt Przemyskich. Ponieważ nie miał przy sobie żadnych dokumentów, policjanci ustalali jego tożsamość.
Zmarł mężczyzna, który w nocy z poniedziałku na wtorek spadł z mostu Orląt Przemyskich. Ponieważ nie miał przy sobie żadnych dokumentów, policjanci ustalali jego tożsamość.
Dziś w nocy, pomimo starań lekarzy, zmarł mężczyzna wyciągnięty przez strażaków i policjantów z Sanu, po tym jak spadł z mostu Orląt Przemyskich. O tym zdarzeniu przeczytasz tutaj.
Informując o tym zdarzeniu, policjanci prosili o pomoc w ustaleniu tożsamości młodego człowieka. Na apel zamieszczony w prasie odpowiedziało wiele osób, w tym także członkowie rodziny zmarłego, którzy rozpoznali swojego bliskiego. Wyciągniętym z Sanu mężczyzną okazał się 32-letni mieszkaniec Przemyśla.