Wydarzenia

Policjant zapobiegł nieszczęściu

Data publikacji 09.11.2010

Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego Policji z Przemyśla udało się zapobiec nieszczęściu. W niedzielę, policjant odebrał telefon od mężczyzny, który oznajmił, że ma problemy osobiste i zamierza odebrać sobie życie. Rozmówca nie ujawnił swej tożsamości i miejsca gdzie się znajduje. W ciągu pół godziny policjanci dotarli do niego, trafił pod opiekę lekarzy.

Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego Policji z Przemyśla udało się zapobiec nieszczęściu. W niedzielę, policjant odebrał telefon od mężczyzny, który oznajmił, że ma problemy osobiste i zamierza odebrać sobie życie. Rozmówca nie ujawnił swej tożsamości i miejsca gdzie się znajduje. W ciągu pół godziny policjanci dotarli do niego, trafił pod opiekę lekarzy.

W niedzielę wieczorem, na dyżurce komendy miejskiej w Przemyślu zadzwonił telefon. Rozmówca nie przedstawił się, jednak treść jego wypowiedzi zaniepokoiła policjanta. Mężczyzna twierdził, że ma problemy osobiste i zamierza odebrać sobie życie. Zastępca dyżurnego przez blisko pół godziny przekonywał mężczyznę, aby pozwolił sobie pomóc. Uspokajająca rozmowa i czas zadziałały na korzyść policjantów.  Ustalono miejsce gdzie znajduje się rozmówca. Patrol Policji odnalazł mężczyznę w miejscowości Torki, szedł w kierunku Medyki. 30-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego wymagał pomocy lekarza. Policjanci zaopiekowali się nim do czasu przyjazdu pogotowia.

Powrót na górę strony