Usłyszał zarzuty włamania i kradzieży
Policjanci z Przemyśla wpadli na trop włamywacza. Sprawcę powiązano z innym przestępstwem dokonanym w ubiegłym roku. W świetle zebranych dowodów mężczyzna przyznał się do popełnienia obydwu czynów.
Policjanci z Przemyśla wpadli na trop włamywacza. Sprawcę powiązano z innym przestępstwem dokonanym w ubiegłym roku. W świetle zebranych dowodów mężczyzna przyznał się do popełnienia obydwu czynów.
Na początku lutego policjanci zostali zawiadomieni o włamaniu do pomieszczeń magazynowych jednego ze sklepów z akcesoriami budowlanymi w Przemyślu. Łupem przestępcy padły systemy kominowe o wartości blisko 6.000 złotych.
Natychmiast po zgłoszeniu funkcjonariusze wykonali czynności na miejscu zdarzenia. Zbierano ślady, ustalano świadków. Rozpoczęła się żmudna praca konstruowania i sprawdzania wersji śledczych. Pierwsze efekty pojawiły się po kilku dniach. Wtedy policjanci wpadli na trop 27 - letni mieszkańca Przemyśla. Pod naporem przedstawionych przez policjantów faktów włamywacz przyznał się do popełnienia przestępstwa.
Zdarzenie zostało powiązane z inną kradzieżą, dokonaną w ubiegłym roku. Wtedy sprawca ukradł płyty piaskowca na szkodę jednej z przemyskich parafii. Także w tym przypadku nie zawiodła policyjna intuicja.
W trakcie przesłuchania młody człowiek przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Policjanci odzyskali skradzione mienie w całości. Wszystkie przedmioty wrócą wkrótce do właścicieli.