Wydarzenia

Włamywacze próbowali zmylić policjantów

Data publikacji 06.04.2011

Czterej młodzi mężczyźni, podróżując dostawczym oplem, jednej nocy włamali się do budynku mieszkalnego oraz sklepu. Chcąc zmylić policjantów, jeden z nich następnego dnia rano próbował zgłosić kradzież tablic rejestracyjnych opla. Wszyscy usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa.

Czterej młodzi mężczyźni, podróżując dostawczym oplem, jednej nocy włamali się do budynku mieszkalnego oraz sklepu. Chcąc zmylić policjantów, jeden z nich następnego dnia rano próbował zgłosić kradzież tablic rejestracyjnych opla. Wszyscy usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa.

W nocy z soboty na niedzielę policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do sklepu spożywczego w miejscowości Drohobyczka. Sprawcy sforsowali drzwi i dostali się do wnętrza placówki. Stamtąd zabrali kilkanaście transporterów piwa w butelkach, kilka zgrzewek piwa w puszkach, soki, napoje, słodycze oraz 30 kilogramów cukru.


Równocześnie z rozpoczęciem czynności na miejscu zdarzenia, prowadzono poszukiwania przestępców na terenie powiatu. Dzięki pomocy przypadkowych świadków, jeszcze tej samej nocy policjanci wpadli na trop włamywaczy. Doprowadził on do Rzeszowa, skąd pochodzi trzech sprawców. W niedzielę zatrzymano dwóch z nich. Pozostali dwaj, z czteroosobowej grupy, zostali zatrzymani w kolejnych dniach. Skradzione mienie odzyskano w całości.


W trakcie prowadzonego postępowania ustalono, że włamywacze podróżując dostawczym oplem odwiedzili także inne miejsce. Zanim dotarli do Drochobyczki włamali się do niezamieszkałego domu w Tyczynie. Tu ich łupem padły elektronarzędzia.


Po dokonanych przestępstwach, jeden z włamywaczy chcąc zmylić funkcjonariuszy, próbował zgłosić na Policję kradzież tablic rejestracyjnych pojazdu, którym podróżowali. Jednak ten zabieg nie uśpił czujności policjantów, którzy zatrzymali 19-latka.  


Sprawcy tych włamań to młodzi ludzie w wieku 18 – 19 lat. Usłyszeli już zarzuty popełnienia przestępstwa. Wszyscy złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnych dozorów i zakazu opuszczania kraju.
 

  • Foto. arch. KMP
Powrót na górę strony