Wydarzenia

Włamali się do siedmiu "maluchów"

Data publikacji 06.08.2011

Czterech młodych ludzi odpowie za włamania do samochodów i próby ich kradzieży. W ciągu dwóch dni dostali się do kilku pojazdów. Zostali zatrzymani przy siódmej próbie włamania. Wszyscy poszkodowani to właściciele fiatów 126p.

Czterech młodych ludzi odpowie za włamania do samochodów i próby ich kradzieży. W ciągu dwóch dni dostali się do kilku pojazdów. Zostali zatrzymani przy siódmej próbie włamania. Wszyscy poszkodowani to właściciele fiatów 126p.

Dobiega końca postępowanie w sprawie grupy młodych osób, która w lipcu włamała się do siedmiu samochodów. Wkrótce 17-latek i trzech 15-latków odpowie za swoje czyny w sądzie.


Rówieśnicy zostali zatrzymani przez policjantów po tym jak dostali się do pojazdu zaparkowanego na ulicy Konopnickiej, usiłowali go ukraść, lecz zostali spłoszeni. Funkcjonariusze natychmiast skojarzyli to zdarzenie z kilkoma podobnymi, które miały miejsce poprzedniej nocy. Wówczas doszło do sześciu włamań.


Okazało się, że wszyscy poszkodowani to właściciele fiatów 126p. Pojazd jednego z nich został odnaleziony w przydrożnym rowie kilka kilometrów od miejsca, w którym go zostawił. Pozostali stwierdzili w swych pojazdach uszkodzone zamki i ingerencję w układ elektryczny. W jednym przypadku z wnętrza zginęło koło zapasowe i drobne przedmioty.


W trakcie postępowania ustalono, że 17-latek i jego trzech 15-letnich kolegów postanowiło pojeździć samochodem. Upatrzyli sobie popularne maluchy. Na sześć prób uruchomienia silnika powiodła się jedna. Wtedy kierujący fiatem nieletni stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Sprawcom udało się uciec. Kolejnego wieczoru, tym razem 15-latkowie podjęli kolejną próbę. Wtedy właśnie zostali zatrzymani.

  • Foto: KMP Przemyśl
Powrót na górę strony