Wózek z małym dzieckiem, dwie złodziejki i paserka
Dwie mieszkanki Przemyśla, matka z córką, w podręcznych torebkach wynosiły towar ze sklepu z pominięciem kasy. Uwagę personelu odwracał wózek, w którym znajdowało się małe dziecko. W ten sposób podejrzane wyniosły mosiężne przedmioty o wartości ponad 1500 złotych.
Dwie mieszkanki Przemyśla, matka z córką, w podręcznych torebkach wynosiły towar ze sklepu z pominięciem kasy. Uwagę personelu odwracał wózek, w którym znajdowało się małe dziecko. W ten sposób podejrzane wyniosły mosiężne przedmioty o wartości ponad 1500 złotych.
Wczoraj policjanci zatrzymali dwie mieszkanki Przemyśla. Kobiety przekonane, że chodząc po sklepie z dziecinnym wózkiem nie wzbudzą podejrzeń, kradły. Matka z córką, w podręcznych torebkach wynosiły ze sklepu towar omijając kasy. W ten sposób spowodowały straty na kwotę ponad 1500 złotych.
W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że 44-latka i 20-latka, były zainteresowane tylko takim towarem, który łatwo będzie można zamienić na gotówkę. Dlatego zabierały mosiężne wyroby na co dzień wykorzystywane jako elementy instalacji hydraulicznych. Niezauważone przez personel sklepu, chowały skradzione rzeczy do podręcznych torebek. Prowadzony przez nie wózek, w którym było dziecko młodszej z kobiet, miał za zadanie odwrócić uwagę personelu sklepu. Podejrzane brały pod uwagę jedynie wagę, a nie wartość sklepową kradzionych przedmiotów. Teraz odpowiedzą za kradzież towaru przy uwzględnieniu jego rynkowej wartości. Wczoraj usłyszały zarzuty popełnienia przestępstwa. Przyznały się do winy i złożyły wyjaśnienia. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty popełnienia przestępstwa usłyszała także druga córka 44-letniej kobiety. 21-letnia mieszkanka Przemyśla miała za zadanie sprzedać skradzione przedmioty w skupie złomu. Wobec tego odpowie za paserstwo. Skradzione mienie odzyskano w całości.