W nocnym pożarze zginął mężczyzna
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach pożaru w Przemyślu. Zginął 45-letni lokator kamienicy.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach pożaru w Przemyślu. Zginął 45-letni lokator kamienicy.
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. Około godz. 2.50 strażaków zaalarmowano o pożarze w mieszkaniu na II piętrze kamienicy przy ulicy Rejtana w Przemyślu.
Po przyjeździe na miejsce zauważyli stojącego na balkonie mężczyznę, który ratując się przed dosięgającym go ogniem przeszedł przez balustradę i zawisł na niej. W momencie, gdy ratownicy rozłożyli drabinę i usiłowali mu pomóc, eksplodowała butla z gazem. Poszkodowany nie zdołał się utrzymać i spadł na chodnik. Pomimo prowadzonej przez ekipę pogotowia ratunkowego reanimacji, 45-latek zmarł. Ciało na polecenie prokuratora zabezpieczono do sekcji.
Trwa wyjaśnianie, co było przyczyną pożaru. W mieszkaniu pracowała policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza z udziałem biegłego do spraw pożarnictwa, która zabezpieczyła ślady. Prawdopodobnie doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej bądź zaprószenia ognia.
Z uwagi na zagrożenie z kamienicy ewakuowano 10 osób. Na miejscu wciąż obecni są strażacy wraz z przedstawicielami administratora i inspekcji nadzoru budowlanego, którzy sprawdzają stan techniczny budynku.