Policjanci zlikwidowali uprawę konopi
Zarzut uprawy, udzielania i sprzedaży środków odurzających postawiła prokuratura czterem mieszkańcom powiatu przemyskiego. Wobec wszystkich zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Zarzut uprawy, udzielania i sprzedaży środków odurzających postawiła prokuratura czterem mieszkańcom powiatu przemyskiego. Wobec wszystkich zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Na początku lipca br. funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu otrzymali informację o nielegalnej uprawie konopi indyjskich, którą w toku dalszych czynności operacyjno-śledczych zlokalizowali w gminie Żurawica. Rosło tam 10 krzaków.
Policjanci prowadzili obserwację plantacji, w wyniku czego zatrzymali przy niej 20-letniego mieszkańca powiatu przemyskiego. Ustalono ponadto, że w uprawę zaangażowany jest również inny 20-latek oraz nieletni. 16-latek na zlecenie mężczyzn doglądał konopie, m.in. podsypując je nawozem.
W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze w samochodzie kolejnego z podejrzanych zabezpieczyli 6 gramów suszu. Podejrzani w tej sprawie to czterej mężczyźni w wieku 20-28 lat, mieszkańcy miasta i powiatu przemyskiego oraz dwóch nieletnich. Wszyscy sprawcy usłyszeli zarzuty uprawy, udzielania i sprzedaży środków odurzających. Prokuratura Rejonowa w Przemyślu wobec pełnoletnich zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
Akta dotyczące nastolatków zostaną przekazane do sądu rodzinnego i nieletnich, który orzeknie w ich sprawie. Za naruszenie przepisów ustawy o zapobieganiu narkomanii podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności od 2 do nawet 15 lat.