Chciał ukraść miedziane blachy z kościoła
Policjanci udaremnili kradzież miedzianych blach z przemyskiej świątyni. Zatrzymany w pościgu sprawca posiadał przy sobie narzędzia, którymi posługiwał się w trakcie popełnienia przestępstwa.
Policjanci udaremnili kradzież miedzianych blach z przemyskiej świątyni. Zatrzymany w pościgu sprawca posiadał przy sobie narzędzia, którymi posługiwał się w trakcie popełnienia przestępstwa.
Policjanci zatrzymali młodego mieszkańca Przemyśla, w czasie kiedy ten próbował ukraść miedziane elementy, zamontowane na elewacji kościoła. Mężczyzna zdołał wyciąć kawałki metalu, a także zwinąć arkusz miedzianej blachy. Wtedy to właśnie został zaskoczony przez policyjnych wywiadowców. 18-latek rozpoczął ucieczkę jednak w bezpośrednim pościgu został zatrzymany przez funkcjonariuszy. W trakcie przeszukania odnaleziono u niego narzędzia, pomocne podczas dokonania przestępstwa. Młody człowiek skradzione kawałki metalu zamierzał sprzedać na skupie złomu.
Zatrzymany przemyślanin w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty popełnienia przestępstwa. Za ten czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.