Piesi na przemyskich drogach
Jesienna aura sprawia, że znacznej zmianie ulegają warunki drogowe. Wcześnie zapadający zmrok, mgły i deszcz, znacznie ograniczają widoczność na drodze. Chodzi głównie o pieszych, zwłaszcza w terenie niezabudowanym i tam, gdzie poruszają się oni poboczem po nieoświetlonych drogach.
Jesienna aura sprawia, że znacznej zmianie ulegają warunki drogowe. Wcześnie zapadający zmrok, mgły i deszcz, znacznie ograniczają widoczność na drodze. Chodzi głównie o pieszych, zwłaszcza w terenie niezabudowanym i tam, gdzie poruszają się oni poboczem po nieoświetlonych drogach.
Osoby piesze stanowią w okresie jesienno-zimowym szczególnie zagrożoną grupę uczestników ruchu drogowego. Nie zawsze oświetlone drogi, brak wyznaczonych miejsc do bezpiecznego poruszania się pieszych po drodze (zwłaszcza poza obszarami zabudowanymi) oraz niewłaściwy sposób korzystania z dróg przez samych pieszych sprawia, że dochodzi do wielu zdarzeń drogowych z ich udziałem. W takich warunkach kierowca dostrzega ich dopiero wówczas, kiedy sylwetka pojawia się w zasięgu świateł samochodu – czyli zaledwie 20-30 metrów. Elementy odblaskowe na ubraniu powodują, że taką osobę widać z odległości 120 - 160 metrów. Pamiętajmy, że odblaski naprawdę mogą uratować nam życie.
Niestety w wypadkach drogowych, to właśnie piesi giną najczęściej lub zostają ciężko ranni. Nawet jeśli samochód porusza się z niewielką prędkością, to przy zderzeniu z nim pieszy doznaje rozległych obrażeń. Zdarza się, że piesi wymuszają pierwszeństwo na przejeżdżających samochodach zapominając, że nie da się ich zatrzymać w miejscu. Pojawienie się na drodze nietrzeźwego pieszego stwarza realne zagrożenie dla innych użytkowników. Swoim zachowaniem na jezdni czy poboczu zmusza kierowców do podejmowania nagłych, często niebezpiecznych dla nich samych manewrów.
Kilka rad, o których każdy powinien pamiętać:
PIESZY powinien:
1. Upewnić się czy jest możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię - czyli patrzymy w lewo, później w prawo i jeszcze raz w lewo,
2. Nie wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, nawet na przejściu dla pieszych – pamiętajmy, że samochód nie zatrzyma się w miejscu!
3. Nie wchodzić na jezdnię zza tzw. pojazdu (szczególnie dotyczy to autobusu w rejonie przystanków) bądź innej dużej przeszkody,
4. Nie wbiegać na jezdnię, tylko spokojnie wchodzić na przejście dla pieszych,
5. Przechodzić jezdnię bez zwalniania i zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby,
6. Przekraczać jezdnię tylko w miejscach do tego dozwolonych
7. Pod żadnym pozorem nie wolno przeskakiwać płotków, żywopłotów, kwietników i innych elementów oddzielających ruch pieszy od kołowego,
8. Nosić elementy odblaskowe na ubraniu.
Pamiętajmy także, że pieszy, który idzie po lewej stronie jezdni musi ustąpić miejsca pojazdom nadjeżdżającym z kierunku przeciwnego. Także pieszy idący po drodze przeznaczonej dla rowerów musi ustąpić miejsca nadjeżdżającym rowerom (nie dotyczy to osób niepełnosprawnych).
KIEROWCA powinien:
1. Zawsze zwolnić przed miejscami oznakowanymi jako przejścia dla pieszych, przystankami komunikacji publicznej oraz przed skrzyżowaniami,
2. Widząc pieszych na chodniku, oczekujących na przejście przez jezdnię, należy zatrzymać pojazd i pozwolić im bezpiecznie przejść na drugą stronę drogi,
3. Nie wyprzedzać, ani nie omijać pojazdów w rejonie przejść dla pieszych czy przystanków oraz na samych przejściach,
4. Nie ruszać pojazdem przed zakończeniem przekraczania jezdni przez pieszego,
5. Nie używać sygnałów dźwiękowych, aby wymóc na pieszym szybsze przekraczanie jezdni,
6. Pamiętać, że w kontakcie z pojazdem pieszy jest z góry na straconej pozycji!
Kolejną niezwykle istotną kwestią jest nieuwaga pieszych związana z niezwracaniem uwagi na znaki pionowe i poziome. Pamiętajmy, że nimi regulowany jest również ruch pieszych i to do nich są kierowane.
Przykładem może być znak B 41, czyli zakaz ruchu pieszych, ustawiony w pobliżu wiaduktu kolejowego przy ulicy Zygmunta Krasińskiego w Przemyślu. Mimo, że został ustawiony w tym miejscu kilka lat temu, jest notorycznie łamany. Występujące w tym miejscu zwężenie chodnika nie pozwala na bezpieczne przejście pod wiaduktem. W ciągu kilku ostatnich miesięcy kilkakrotnie dochodziło w tym miejscu do zdarzeń, w wyniku których kierowcy zmuszeni byli do gwałtownych manewrów.
Przejście w tym miejscu stanowi naruszenie przepisów o ruchu drogowym i w związku z tym można zostać ukaranym mandatem karnym w wykokości 50 złotych.