Napadli na dłużnika, by odebrać pieniądze
Dług stał się powodem napadu czterech mężczyzn na 24-latka z Przemyśla. Mieszkaniec powiatu biłgorajskiego pożyczył przemyślaninowi pieniądze, a gdy nie otrzymał spłaty postanowił wspólnie z kolegami odebrać pieniądze. Zabrał z mieszkania dłużnika sprzęt i wartościowe przedmioty. Czterej sprawcy są już w rękach Policji.
Dług stał się powodem napadu czterech mężczyzn na 24-latka z Przemyśla. Mieszkaniec powiatu biłgorajskiego pożyczył przemyślaninowi pieniądze, a gdy nie otrzymał spłaty postanowił wspólnie z kolegami odebrać pieniądze. Zabrał z mieszkania dłużnika sprzęt i wartościowe przedmioty. Czterej sprawcy są już w rękach Policji.
Sprawa miała swój początek kilka miesięcy temu, kiedy 24-letni mężczyzna z Przemyśla pożyczył od mieszkańca powiatu biłgorajskiego 1000 złotych. Mężczyzna zaczął dopominać się o spłatę długu, ale przemyślanin poinformował go, że aktualnie nie jest w stanie oddać mu tych pieniędzy.
W ubiegłą środę, 20-letni wierzyciel postanowił wspólnie z kolegami przyjechać do Przemyśla i rozmówić się z dłużnikiem. W trakcie rozmowy, nie mogąc ustalić wspólnego stanowiska w kwestii oddania długu, jeden ze znajomych wierzyciela wyciągnął kij bejsbolowy z samochodu i uderzył przemyślanina w nogę. Chcąc zakończyć sprawę mężczyźni postanowił wejść do mieszkania dłużnika i zabrać wartościowe przedmioty. Ich łupem padł sprzęt elektroniczny i pamiątki o wartości około 3000 złotych, którymi później się podzielili.
Pokrzywdzony powiadomił przemyskich policjantów o zdarzeniu, którzy niezwłocznie wszczęli czynności i jeszcze tego samego dnia wytypowali sprawców. Dzięki współpracy z biłgorajskimi policjantami kolejnego dnia zatrzymali czterech mężczyzn. Okazali się nimi mieszkańcy Biłgoraja i okolic w wieku 19-24 lat. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli część utraconego w wyniku przestępstwa mienia oraz kij, którym został uderzony mieszkaniec Przemyśla.
Sprawcy usłyszeli zarzuty zmuszania osoby przemocą do określonego zachowania oraz rozboju. Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności do lat 12. Na wniosek śledczych prokuratura postanowiła wobec zatrzymanych zastosować środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju.
Trwa postępowanie, którego celem jest wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.
-
Zabezpieczony do sprawy kij bejsbolowy
