Wydarzenia

Przedsiębiorcza starsza pani odpowie za kradzież drewna

Data publikacji 22.11.2012

Policjanci z Birczy wyjaśniają okoliczności kradzieży drewna, której dopuściła się 81-letnia mieszkanka powiatu przemyskiego. Jak się okazało, obrotna kobieta wynajęła znajomego do przycięcia drzew, nie informując go o tym, że nie jest właścicielką terenu na którym miał wykonać zleconą pracę.

Policjanci z Birczy wyjaśniają okoliczności kradzieży drewna, której dopuściła się 81-letnia mieszkanka powiatu przemyskiego. Jak się okazało, obrotna kobieta wynajęła znajomego do przycięcia drzew, nie informując go o  tym, że nie jest właścicielką terenu na którym miał wykonać zleconą pracę.


Cała sprawa maiała swój początek we wrześniu, kiedy mieszkanka gminy Bircza postanowiła zgromadzić opał na zimę. W tym celu poprosiła znajomego o pomoc przy wycince drzew twierdząc, że prace ma wykonać na należącym do niej gruncie. Uczynny mężczyzna przystąpił do wykonania zleconej pracy i wolnym czasie przycinał gałęzie a następnie zwoził je na posesję kobiety. 


Funkcjonariusze z Birczy zainteresowali się tym zleceniem i postanowili sprawdzić, kto jest właścicielem działki, na której wykonywane były prace. Ustalili, że działka nie należy do starszej kobiety i ona nie ma prawa zlecać żadnych robót na tym terenie. We wtorek policjanci pojechali na miejsce i zastali mężczyznę przy pracy. Wraz z nim pojechali do zleceniodawczyni i wyjaśnili okoliczności stwierdzonej kradzieży.


W trakcie wykonanych czynności ustalili, że kobieta ukradła około 7 metrów sześciennych drewna różnych gatunków o wartości 500 złotych. Policjanci zabezpieczyli je jako pochodzące z przestępstwa a następne postawili kobiecie zarzut dokonania kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do lat 5.

  • Foto arch. KMP Przemyśl
Powrót na górę strony