Próbowali sprzedać skradzione kosmetyki
Przemyscy policjanci pracowali przy sprawie kradzieży w jednym z przemyskich zakładów, do której doszło w listopadzie ubiegłego roku. Łupem 31-letniego złodzieja padły kosmetyki o łącznej wartości przeszło 2000 złotych. Funkcjonariusze do sprawy zatrzymali również dwoje 17-latków z Przemyśla, którzy trefny towar chcieli sprzedać za pośrednictwem jednego z portali internetowych.
Przemyscy policjanci pracowali przy sprawie kradzieży w jednym z przemyskich zakładów, do której doszło w listopadzie ubiegłego roku. Łupem 31-letniego złodzieja padły kosmetyki o łącznej wartości przeszło 2000 złotych. Funkcjonariusze do sprawy zatrzymali również dwoje 17-latków z Przemyśla, którzy trefny towar chcieli sprzedać za pośrednictwem jednego z portali internetowych.
Do zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku. 31-letni pracownik fabryki produkującej kosmetyki, wykorzystując nadarzającą się okazję, ukradł z niej znaczną ilość kosmetyków. Chcąc je zbyć, do spółki przyjął znajomego 17-latka i jego koleżankę. Młodzi ludzie początkowo próbowali sprzedać kosmetyki swoim znajomym, lecz taka forma handlu okazała się czasochłonna i nieskuteczna. Postanowili zaoferować ich zakup na stronie internetowej w lokalnym portalu.
Ich anons zaniepokoił pracowników firmy, którzy zgłosili podejrzenie popełnienia przestępstwa przemyskim policjantom. Funkcjonariusze w trakcie wykonywania czynności ustalili użytkownika komputera, z którego nadano ofertę. W poniedziałek funkcjonariusze zatrzymali pracownika fabryki i dwoje 17-latków z Przemyśla. W wyniku przeszukań mieszkań podejrzanych, policjanci odzyskali znaczną część skradzionego mienia.
31-letni mężczyzna usłyszał zarzut kradzież, zaś młodsi wspólnicy zarzut paserstwa. W trakcie składania wyjaśnień wszyscy przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.