Policjanci ustalili podejrzanego o zabójstwo
Policjanci z Przemyśla wyjaśniają okoliczności, w jakich doszło do zgonu 45-letniej kobiety. Wstępnie ustalili, że w trakcie zakrapianego alkoholem spotkania doszło do nieporozumienia pomiędzy ofiarą a 38-letnim mężczyzną. W trakcie szarpaniny napastnik zadał kobiecie kilkanaście ciosów. Wskutek doznanych obrażeń mieszkanka Przemyśla zmarła. Sprawca usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z Przemyśla wyjaśniają okoliczności, w jakich doszło do zgonu 45-letniej kobiety. Wstępnie ustalili, że w trakcie zakrapianego alkoholem spotkania doszło do nieporozumienia pomiędzy ofiarą a 38-letnim mężczyzną. W trakcie szarpaniny napastnik zadał kobiecie kilkanaście ciosów. Wskutek doznanych obrażeń mieszkanka Przemyśla zmarła. Sprawca usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z przemyskiej komendy zostali poinformowani o nagłej śmierci kobiety. Jak wynikało z przekazanej informacji, kobieta doznała ataku epilepsji i w jego wyniku doznała licznych obrażeń skutkujących śmiercią. Policjanci zebrali ślady w mieszkaniu, w którym kobieta zmarła, były tam m.in. ślady krwi.
Podczas sekcji zwłok lekarz ustalił, że przyczyną śmierci nie były obrażenia doznane podczas ataku epilepsji. Uznał, że kobieta mogła paść ofiarą zabójstwa.
Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, które mogły mieć związek z tą sprawą. Ponieważ wszyscy zatrzymani byli w stanie upojenia alkoholowego, czynności procesowe z ich udziałem mogły być wykonane dopiero następnego dnia.
Śledczy szybko ustalili, że podejrzanym o śmiertelne pobicie kobiety jest 38-letni mieszkaniec Przemyśla. Jak wyjaśnił, w trakcie spotkania suto zakrapianego alkoholem doszło do sporu pomiędzy nim a kobietą. Zaczął ją szarpać, następnie uderzać. Kiedy kobieta przestała się ruszać, uciekł.
W trakcie wykonywania dalszych czynności policjanci ustalili, że sprawca dopuścił się zabójstwa w warunkach recydywy. Mężczyzna niespełna pięć lat temu wyszedł z więzienia po odbyciu kary pozbawienia wolności za rozbój.
38-latek usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się do popełnienia zbrodni. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.