Ukradł starszemu państwu zabytkowy rower
Policjanci z przemyskiej komendy pracowali przy sprawie kradzieży roweru, do której doszło w styczniu br. Jak się okazało, odpowiedzialnym za jej dokonanie jest 30-letni bezdomny mężczyzna, którego starsi państwo wspierali, dając mu jedzenie.
Policjanci z przemyskiej komendy pracowali przy sprawie kradzieży roweru, do której doszło w styczniu br. Jak się okazało, odpowiedzialnym za jej dokonanie jest 30-letni bezdomny mężczyzna, którego starsi państwo wspierali, dając mu jedzenie.
Do zdarzenia doszło 26 stycznia. Do komendy zgłosił się 84-letni mieszkaniec Przemyśla i powiadomił funkcjonariuszy o kradzieży roweru, który był w posiadaniu jego rodziny od kilkudziesięciu lat. Jak oszacował, jego dzisiejsza wartość to około 1000 złotych.
Policjanci przystąpili do wyjaśniania okoliczności przestępstwa i wczoraj zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który dokonał tej kradzieży. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że zatrzymany w okresie zimowym korzystał z życzliwości starszego państwa, którzy wspierali go jedzeniem.
Jak wyjaśnił podejrzany, pewnego dnia wychodząc od gospodarzy zauważył stojący na klatce schodowej rower i wziął go. Udał się nim w rejon miejskiego targowiska i tam sprzedał przypadkowej osobie.
Tearaz mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.