Ukradł siostrze pamiątkowy łańcuszek
Przemyscy śledczy pracowali wczoraj przy nietypowej sprawie. 20-letnia mieszkanka miasta zgłosiła kradzież złotego łańcuszka o wartości około 1000 złotych. Jak ustalili policjanci, odpowiedzialnym za ten czyn jest jej nieletni brat, który zastawił skradziony łańcuszek w lombardzie.
Przemyscy śledczy pracowali wczoraj przy nietypowej sprawie. 20-letnia mieszkanka miasta zgłosiła kradzież złotego łańcuszka o wartości około 1000 złotych. Jak ustalili policjanci, odpowiedzialnym za ten czyn jest jej nieletni brat, który zastawił skradziony łańcuszek w lombardzie.
Wczoraj 2 bm. do komendy zgłosiła się młoda kobieta i powiadomiła o kradzieży złotego łańcuszka. Jak oświadczyła pokrzywdzona, przedmiot ten miał dla niej szczególne znaczenie, ponieważ otrzymała go od babci. Policjanci przyjęli zgłoszenie i przystąpili do wykonywania czynności zmierzających do zatrzymania sprawcy. Pracę ułatwił im znaleziony przez zgłaszającą dokument kwitujący zawarcie umowy lombardowej.
Kilkanaście minut później śledczy dotarli do dokumentów, z których wynikało że znajomy 17-letniego brata pokrzywdzonej, na jego prośbę, zastawił łańcuszek w lombardzie. Policjanci natychmiast udali się do wskazanego lokalu i zabezpieczyli przedmiot pochodzący z przestępstwa.
Funkcjonariusze zatrzymali nieletniego i przesłuchali go w charakterze podejrzanego. Młody mężczyzna w trakcie składania wyjaśnień przyznał się do kradzieży. Następnym krokiem śledczych będzie przekazanie akt zawierających zebrany materiał dowodowy w tej sprawie do sądu dla nieletnich, który oceni zachowanie chłopca.