Z bramą wjechała na podwórko
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było przyczyną kolizji, do jakiej doszło w Dubiecku. Kierująca osobowym audi straciła panowanie nad samochodem, uderzyła w bramę i wraz z nią zatrzymała się na terenie posesji. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było przyczyną kolizji, do jakiej doszło w Dubiecku. Kierująca osobowym audi straciła panowanie nad samochodem, uderzyła w bramę i wraz z nią zatrzymała się na terenie posesji. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wczoraj (20 bm.) około godziny 11.40 policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Dubiecku. Jak ustalili funkcjonariusze interweniujący na miejscu, kierująca audi na łuku drogi straciła panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem, w wyniku czego przejechała przez chodnik a następnie uderzyła w bramę i wjechała na teren prywatnej posesji.
Ze względu na fakt, że w samochodzie podróżowało 2,5-letnie dziecko, na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego. Jak się okazało, dzięki prawidłowowemu zabezpieczeniu w foteliku maluch nie odniósł żadnych obrażeń.
Policjanci poddali kierującą badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i jego wynik nie budził zastrzeżeń funkcjonariuszy. Kobieta za naruszenie przepisów o ruchu drogowym została ukarana mandatem karnym oraz punktami karnymi.