Odpowiedzą za brutalne zabicie psa - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z Przemyśla wyjaśniają sprawę brutalnego zabicia psa w jednej z podprzemyskich miejscowości. Zwierzę zostało zatłuczone i wrzucone do szamba. Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn - właściciela czworonoga i jego znajomego. Obaj usłyszeli zarzuty.

O całej sprawie policjanci zostali powiadomieni w poniedziałek. Ze zgłoszenia wynikało, że pies rasy bokser został zabity w bestialski sposób i wrzucony do szamba. Funkcjonariusze pojechali do właściciela psa, który mieszka na terenie gminy Fredropol. Pod wskazanym adresem zastali 51-letniego mężczyznę. W jego obecności przeszukano teren posesji. W ostojniku na ścieki policjanci ujawnili ciało psa, które zostało wydobyte i zabezpieczone do badań weterynaryjnych. Lekarz weterynarii potwierdził, że czworonóg poniósł śmierć na wskutek uderzeń ciężkim przedmiotem.

Do sprawy został zatrzymany właściciel zwierzęcia oraz jego 29-letni znajomy. Obaj byli pijani, więc trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani. Przyznali się do brutalnego zabicia zwierzęcia i opisali w jakich okoliczościach to się stało. Właściciel będzie odpowiadał za podżeganie do uśmiercenia psa, a 29-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego za jego dokonanie. Za naruszenie przepisów o ochronie zwierząt grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.