Fałszywa córka wyłudziła 50 tysięcy złotych
Wczoraj funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu odebrali trzy zgłoszenia o usiłowaniu oszustwa metodą "na wnuczka", których doświadczyli mieszkańcy miasta. Dwóch seniorów wykazało się rozwagą i nie pozwoliło się okraść. Niestety w jednym przypadku kobieta wprowadzona w błąd przez fałszywą córkę, przekazała jej 50 tysięcy złotych. Policjanci jeszcze raz apelują o ostrożność.
Wczoraj funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu odebrali trzy zgłoszenia o usiłowaniu oszustwa metodą "na wnuczka", których doświadczyli mieszkańcy miasta. Dwóch seniorów wykazało się rozwagą i nie pozwoliło się okraść. Niestety w jednym przypadku kobieta wprowadzona w błąd przez fałszywą córkę, przekazała jej 50 tysięcy złotych. Policjanci jeszcze raz apelują o ostrożność.
Wczoraj, dyżurny przemyskiej komendy odebierał telefony z informacją o próbach wyłudzenia pienędzy przez fałszywych krewnych. Oszuści zadzwonili do trojga mieszkańców naszego miasta. Dwukrotnie starsi państwo zareagowali prawidłowo, kończąc rozmowę i odkładając słuchawkę.
Niestety, mniej szczęścia miała 81-letnia mieszkanka Przemyśla, która również odebrała telefon od "córki". Zdenerwowana kobieta oświadczyła, że ma problemy finansowe. Twierdziła, że pilnie potrzebuje pieniądze na spłatę długu. Jak powiedziała, po pieniądze zgłosi się jej znajomy. Zmartwiona kobieta zaoferowała pomoc. Po kilku minutach po pieniądze przyszedł młody chłopak. Kobieta przekazała mu 50 tysięcy złotych. Po ich odebraniu młody człowiek w pośpiechu opuścił mieszkanie starszej pani.
Jak ustalili funkcjonariusze, 81-letnia kobieta w ubiegłym roku otrzymała już telefon od "wnuczka", jednak wówczas, dzięki obecności w domu krewnych, nie doszło do oszustwa.
Powiadomieni policjanci, którzy od rana pracowali przy tych zgłoszeniach, natychmiast przystąpili do czynności zmierzających do zatrzymania sprawcy i odzyskania oszczędności pokrzywdzonej.
Jeszcze raz apelujemy o rozwagę!
Nie dajmy się oszukać. Sprawdzajmy wiarygodność krewnego, który dzwoni z prośbą o pomoc finansową. W razie wątpliwości zawsze można zadzwonić na numer alarmowy 997 i poinformować policjanta o swoich obawach.