Uratował 44-latka przed wychłodzeniem
Dzięki szybkiej reakcji młodego mężczyzny, udało się uratować przed wychłodzeniem 44-letniego mieszkańca Przemyśla. Zauważył on leżącego na poboczu przy torach mężczyznę i natychmiast przekazał informację policjantom. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Dziś rano, przed godz. 5, mężczyzna na ul. Łozowej w Przemyślu, zauważył leżącego w trawie przy torach mężczyznę. Świadek natychmiast zareagował. Podszedł do mężczyzny, jednak nie było z nim żadnego kontaktu, nie był również w stanie poruszać się o własnych siłach.
Zgłaszający wezwał na miejsce policję i pogotowie ratunkowe. Przybyli na miejsce funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny alkohol. Był z nim utrudniony kontakt , w zwiąku z tym przewieziono mężczyznę do szpitala. Okazało się, że był to 44-letni bezdomny. Prawdopodobnie po spożyciu alkoholu nie był już w stanie wrócić w bezpieczne miejsce.
Szybka reakcja 27-letniego mieszkańca Przeworska, a także pomoc służb ratunkowych, uchroniła 44-latka przed wychłodzeniem.
Pamiętajmy, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób, które zwłaszcza w nocy przebywają bez dachu nad głową. Tragiczne skutki może mieć nawet kilka godzin spędzonych na ławce podczas niewielkich mrozów, zwłaszcza dla osoby będącej pod wpływem alkoholu. Jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub do ośrodka pomocy społecznej.
mf