Sprawca rozboju pozostaje pod policyjnym dozorem
Mieszkaniec powiatu przemyskiego odpowie za rozbój. Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Przemyślu, przy ul. Mickiewicza w rejonie jednego ze sklepów spożywczych. Sprawca uderzał pokrzywdzoną i zabrał jej komórkę. 43-letni sprawca rozboju został zatrzymany, usłyszał zarzuty, pozostaje pod policyjnym dozorem.
W sobotę, 27 stycznia br. przed godz. 20 patrol otrzymał informację od dyżurnego, by pilnie udać się na ul. Mickiewicza w Przemyślu, w związku z awanturującym się tam mężczyzną będącym najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu.
Na miejscu zastano grupę osób oraz awanturnika. Funkcjonariusze w rozmowie ze świadkami ustalili, że ów mężczyzna już chwilę wcześniej na Placu Legionów zaczepiał kobietę, kierując do niej wulgaryzmy oraz słowa, które wzbudziły w niej niepokój. Kobieta udała się do sklepu przy ul. Mickiewicza, informując o całym zajściu swego brata, a ten dyżurnego przemyskiej jednostki.
Nieznany mężczyzna również udał się w tym samym kierunku. Po wejściu do sklepu zaczął zaczepiać klientów i był agresywny. Długo chodził między regałami, a gdy podszedł do kasy z wybranym towarem okazało się, że nie jest w stanie zapłacić za zakupy, bo nie ma pieniędzy. Mężczyzna przez cały czas zaczepiał obecnych w sklepie ludzi, dlatego też obsługa poprosiła, by natychmiast wyszedł, co też uczynił. Jednak po chwili ponownie wszedł do sklepu i zaczął zaczepiać osoby robiące zakupy. Wówczas kierowniczka sklepu zareagowała bardzo stanowczo informując, że wezwie policję i wyprowadziła mężczyznę na zewnątrz.
Przed sklepem mężczyzna chwycił kobietę za ubranie i popchnął na szybę, zadając jej uderzenia w okolice klatki piersiowej, zabierał jej też telefon komórkowy, który miała przy sobie. Mężczyznę ujęli pozostali pracownicy sklepu.
43-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wskazało wynik niemal 3 promile. W poniedziałek, 29 stycznia prokurator przedstawił 43-latkowi zarzut rozboju oraz spowodowania obrażeń ciała u 36-letniej mieszkanki powiatu przemyskiego.
Do czasu zakończenia śledztwa mężczyzna ma obowiązek zgłaszać się trzy razy w tygodniu w przemyskiej komendzie. Ponadto ma zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.
mf