Policjanci z Przemyśla ostrzegają! Oszuści znów działają!
Wczoraj dyżurny z Przemyśla odebrał kilkanaście zgłoszeń dotyczących prób wyłudzenia pieniędzy. Oszuści dzwoniąc podawali się za funkcjonariuszy policji, informując, że ktoś z rodziny miał wypadek i potrzebuje pieniędzy. Wczoraj wyłudzili od 89-letniego mężczyzny 40.000 złotych. Pozostałe 13 przypadków, to osoby, które na szczęście wykazały się dużą czujnością i nie dały się oszukać. Nie bądźmy obojętni i ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod policjantów lub innych funkcjonariuszy.
Oszuści "na wnuczka" i "na policjanta" wciąż próbują oszukiwać starszych mieszkańców Przemyśla i naszego powiatu. W ostatnim czasie przemyscy policjanci otrzymali sygnały o kilkunastu próbach wyłudzenia pieniędzy. Wczoraj po godz. 15, do 89-letniego mieszkańca powiatu przemyskiego zadzwoniły nieznane osoby, które podały się za funkcjonariuszy policji. Powiedziały, że jego córka spowodowała wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym i potrzebuje pieniędzy, by uniknąć umieszczenia w zakładzie karnym. Po ich odbiór mieli się zgłosić kobieta i mężczyzna - rzekomi kurierzy.
Tego samego dnia odnotowaliśmy 13 innych prób wyłudzeń pieniędzy. Na szczęście po otrzymanym telefonie osoby te od razu weryfikowały informacje z najbliższą rodziną.
Policja apeluje i radzi:
Policjanci po raz kolejny przypominają, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Zwracamy się z apelem do osób młodych- informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
- Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
- Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną rozłączając się! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.
mf