Uważajmy na oszustów
Policjanci przypominają o konieczności zachowania ostrożności podczas kontaktów z osobami, które oferując różne towary, usługi czy świadczenia próbują wejść do naszego mieszkania lub domu. Niestety często są to osoby nieuczciwe, które będą próbowały nas oszukać lub okraść. Wczoraj przestępcy uwierzył senior z gminy Głogów Małopolski i wpuścił go do domu. Efektem wizyty rzekomego urzędnika była utrata oszczędności skradzionych przez nieznanego mężczyznę.
-
Zdjęcie: archiwum KMP
Wczoraj do policjantów z komisariatu w Głogowie Małopolskim zgłosił się starszy mężczyzna. Mieszkaniec gminy Głogów Małopolski poinformował, że został okradziony przez nieznanego mężczyznę. Około południa do jego domu przyszedł nieznany starszy mężczyzna. Przedstawił się jako urzędnik zbierający wnioski na świadczenia z Unii Europejskiej. Pokrzywdzony, zainteresowany takim świadczeniem wpuścił go do domu. Podczas rozmowy, rzekomy urzędnik poinformował, że warunkiem uzyskania świadczenia jest wykazanie się własnymi środkami. Pokrzywdzony uwierzył mu i pokazał posiadane w domu oszczędności. Nastepnie nieznajomy polecił odłożyć je na miejsce i wręczył pokrzywdzonemu dokumenty do podpisania. Najprawdopodobniej wtedy, korzystając z nieuwagi seniora zabrał jego pieniądze. Po podpisaniu dokumentów wyszedł z domu. Dopiero po jego wyjściu pokrzywdzony zorientował się, że został okradziony i zawiadomił funkcjonariuszy. Ponieważ od zdarzenia upłynęło już kilka godzin, mimo natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy, złodzieja nie udało się zatrzymać.
Nie ma jednej złotej zasady, która uchroniłaby nas przed przestępcami. Jednak stosując się do kilku prostych zasad można zminimalizować ryzyko kradzieży bądź oszusta. Poniżej przypominamy te zasady:
- w domu lub mieszkaniu zawsze zamykajmy drzwi wejściowe na zamki;
- nie otwierajmy drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrzmy przez wizjer i zapytajmy;
- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. urzędu, administracji, pracownik pomocy społecznej czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdźmy telefonicznie czy był on do nas kierowany; jeśli nie mamy telefonu poprośmy, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok;
- jeśli już kogoś wpuścimy, nie zostawiajmy go ani na chwilę samego w mieszkaniu, najlepiej, żeby towarzyszyli nam wtedy sąsiedzi lub ktoś z rodziny;
- mając w domu pieniądze nie pokazujmy ich i nie zdradzajmy miejsca ich przechowywania;
- nie przekazujmy żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom, nieznanym nam osobom, nie podpisujmy z nimi żadnych umów; (każda szanująca się firma transakcje zawiera w swojej siedzibie lub za pośrednictwem kuriera);
- nie przekazujmy żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące;
- nie udzielajmy żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie rozmawiajmy planach życiowych swoich czy członkach rodziny.