Nie miała prawa kierować samochodem, a przekroczyła dopuszczalną prędkości o 52 km/h
102 km/h w obszarze zabudowanym - z taką prędkością jechała 44-letnia mieszkanka powiatu leżajskiego, na odcinku gdzie dopuszczalna prędkości wynosiła 50 km/h. Ponadto okazało się, że jej prawo jazdy straciło ważność, a pojazd, którym kierowała nie posiadał aktualnych badań technicznych.
Wczoraj w Sokołowie Małopolskim, funkcjonariusze rzeszowskiej drogówki zauważyli volvo, którego kierująca, mimo znaku informującego o tym, że wjeżdża na obszar zabudowany, znacznie przekraczała dopuszczalną prędkość. Policjanci zmierzyli prędkość, z jaką poruszało się volvo. Urządzenie wykazało, że pojazd poruszał się z prędkością 102 km/h.
Kolejno, w trakcie kontroli drogowej mundurowi ustalili, że kierująca volvo, 44-letnia mieszkanka powiatu leżajskiego, w ogóle nie powinna wsiąść za kierownicę pojazdu. Okazało się, że prawie 4 lata wcześniej jej prawo jazdy straciło ważność. Jakby tego było mało, volvo którym kierowała, nie posiadało ważnych badań technicznych.
Teraz 44-latkę czekają surowe konsekwencje za popełnione wykroczenia w postaci wysokiej grzywny oraz zakazu prowadzenia pojazdów.
Policjanci apelują o przestrzeganie znaków drogowych oraz o przepisową jazdę. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków drogowych.