Szarża samochodu na przystanek
Data publikacji 04.09.2006
Niedziela godzina 21.30 rozpędzony samochód terenowy wjeżdża w przystanek na ul. Tkaczowa w Boguchwale. Przystanek praktycznie przestaje istnieć. Pomimo takiej przeszkody Nissan jedzie dalej, taranuje ogrodzenie i zatrzymuje się dopiero na...
Niedziela godzina 21.30 rozpędzony samochód terenowy wjeżdża w przystanek na ul. Tkaczowa w Boguchwale. Przystanek praktycznie przestaje istnieć. Pomimo takiej przeszkody Nissan jedzie dalej, taranuje ogrodzenie i zatrzymuje się dopiero na drzewach w ogrodzie posesji przy przystanku. 25-letni kierowca zostaje przewieziony do szpitala i pozostaje w nim na obserwacji. Pobrana krew, wykaże czy przyczyną zdarzenia była tylko nadmierna prędkość. Patrząc na to, co zostało z przystanku to cud, że nikt nie czekał na autobus.