Trzej krnąbrni uczniowie zatrzymani
Data publikacji 19.01.2007
Policjanci ustalili i zebrali dowody przestępczej działalności grupy uczniów terroryzujących swoich kolegów w jednej z rzeszowskich szkół. Przywódca grupy został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy, a wobec dwóch jego...
Policjanci ustalili i zebrali dowody przestępczej działalności grupy uczniów terroryzujących swoich kolegów w jednej z rzeszowskich szkół. Przywódca grupy został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy, a wobec dwóch jego wspólników zastosowano dozór policyjny.Długą listę zarzutów, jakie przedstawili policjanci 20-letniemu przywódcy grupy, otwiera wymuszanie pieniędzy od uczniów szkoły za pomocą gróźb i pobić. Rówieśnicy i młodsi, przerażeni pogróżkami, "kupowali" spokój. Dwali mu pieniądze. Drobne (2 złote), ale i znaczne jak na uczniowską kieszeń sumy (100 zł). Jak ustalili policjanci, 20-latek pobił kolegę, po czym nakazał mu zgłosić, że miał wypadek podczas zajęć. Młody przestępca wymyślił, że pobity chłopiec otrzyma odszkodowanie i podzieli się nim ze swym oprawcą. Ciążą na nim zarzuty udzielania narkotyków rówieśnikom, policja udokumentowała trzy takie przypadki. Okradł Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - jako wolontariusz (kwestował rok temu i w tym roku) wyjmował z puszki banknoty nie naruszając plomby. Policja szacuje, że ukradł w ten sposób Fundacji Jurka Owsiaka co najmniej tysiąc pięćset złotych. Wspólnicy, oprócz wspierania swojego przywódcy, sami popełnili w szkole wiele przestępstw. 18-latek częstował małoletnich marihuaną. Jego młodszy o rok kolega okradł w taki sam sposób jak 20-latek dwukrotnie puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jego łup to około tysiąca złotych. Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. Policjanci ciągle sprawdzają najświeższą przeszłość całej trójki, nie wykluczają, że wiele razy jeszcze łamali prawo. Za to, co już udowodnili im policjanci, grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.