Wpadka złodziejskiej szajki
Data publikacji 31.01.2007
Trzy godziny wystarczyły policjantom na ustalenie i zatrzymanie sprawców kradzieży kart telefonicznych. Po zgłoszeniu o przestępstwie rzeszowscy stróże prawa ustalili kim mogli być złodzieje. Funkcjonariusze zaskoczyli ich w...
Trzy godziny wystarczyły policjantom na ustalenie i zatrzymanie sprawców kradzieży kart telefonicznych. Po zgłoszeniu o przestępstwie rzeszowscy stróże prawa ustalili kim mogli być złodzieje. Funkcjonariusze zaskoczyli ich w jednym z rzeszowskich hoteli. Zatrzymali sprawców i odzyskali skradzione przedmioty. Wczoraj 30 stycznia około godziny 16.30 policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o kradzieży kart telefonicznych z kiosku znajdującego się na terenie budynku Poczty na ulicy Moniuszki w Rzeszowie. Trzydzieści minut wcześniej do kiosku weszło dwóch mężczyzn, z których jeden odwrócił uwagę ekspedientki, a drugi sięgnął za ladę i z miejsca gdzie przechowywane były karty telefoniczne zabrał z pudełka 38 kart na kwotę 920 złotych. Wstępne ustalenia poczynione przez policjantów na miejscu zdarzenia pozwoliły na wytypowanie ewentualnych sprawców. Po trzech godzinach poszukiwań policyjny patrol zatrzymał w jednym z rzeszowskich hoteli trzech mężczyzn, obywateli Rumunii.W ich pokoju policjanci znaleźli wszystkie skradzione karty. Okradziona kobieta rozpoznała dwóch z nich i wskazała jako sprawców kradzieży. Zapis z kamery przemysłowej monitorującej kiosk z którego skradziono karty, pokazuje moment kradzieży i osobę złodzieja. Trzej mężczyźni w wieku 26, 30 i 39 lat trafili do policyjnych aresztów.W ich sprawie wypowie się sąd i nie wykluczone jest wszczęcie procedury wydalenia zatrzymanych mężczyzn z terenu RP. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymani nie mają na sumieniu innych przestępstw w naszym kraju.