Włamywacze zatrzymani na gorącym uczynku
Data publikacji 11.04.2007
Dzisiaj 20 minut po godzinie pierwszej policjanci Sekcji Wywiadowczo Interwencyjnej, zatrzymali dwóch mieszkańców Rzeszowa, którzy po włamaniu do kiosku wielobranżowego znajdującego sie na placu bazarowym przy ulicy Moniuszki w Rzeszowie, wracali z...
Dzisiaj 20 minut po godzinie pierwszej policjanci Sekcji Wywiadowczo Interwencyjnej, zatrzymali dwóch mieszkańców Rzeszowa, którzy po włamaniu do kiosku wielobranżowego znajdującego sie na placu bazarowym przy ulicy Moniuszki w Rzeszowie, wracali z łupem do domu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że panowie ci już dzień wcześniej upatrzyli sobie obiekt przestępczego ataku włamując się do niego po raz pierwszy.Dzisiaj, ich wejście było mocniejsze z dokładnym rozpoznaniem terenu i asortymentu znajdującego się w środku.Ich łupem padły towary na sumę prawie dwóch tysięcy złotych. Z załadowaną do plecaków zrabowaną zdobyczą, idąc w nocy pustymi ulicami Rzeszowa nie wyglądali jak turyści, wzbudzając od razu podejrzenie policyjnego patrolu. Próba ucieczki na widok radiowozu, tylko utwierdziła funkcjonariuszy w przekonaniu, że się nie mylą względem tych panów.Na ich nieszczęście ucieczka się nie powiodła i obaj bardzo szybko znaleźli sie w policyjnym areszcie.Idąc na włamanie dodali sobie za pewne odwagi alkoholem, bo badania zawartości tego trunku w wydychanym powietrzu przeprowadzone po zatrzymaniu u 51-letniego mężczyzny wykazały 1.38 promila.Drugi o 38-lat młodszy jego kompan miał 1.30 promila. Zapewne jak wytrzeźwieją usłyszą zarzuty, a w ich sprawie kara może sięgać nawet do 10 lat pozbawienia wolności.