Wydarzenia

Początek końca szemranej spółki

Data publikacji 19.04.2007

Rzeszowscy policjanci zatrzymali sześć osób, przerywając tym samym przestępczy proceder polegający na wypożyczaniu od jednej z rzeszowskich firm specjalistycznego sprzętu budowlanego, a następnie sprzedawaniu go biorącej w...

Rzeszowscy policjanci zatrzymali sześć osób, przerywając tym samym przestępczy proceder  polegający na   wypożyczaniu od jednej z rzeszowskich firm  specjalistycznego sprzętu budowlanego, a następnie sprzedawaniu go biorącej w całym przedsięwzięciu udział właścicielce skupu złomu. Od początku roku, grupa wypożyczyła używając nie swoich dowodów osobistych, rusztowania i metalowe szalunki za kwotę około 80 tysięcy złotych, uzyskując na złomie  kwotę niespełna dziesięciu  procent ich rzeczywistej wartości.Policjanci odzyskali część wyłudzonego  sprzętu. Jego wartość to  około  30 tysięcy złotych.  Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzej mężczyźni i dwie kobiety, wykorzystując cudze  dowody osobiste różnych osób, wypożyczała w jednej z rzeszowskich firm specjalistyczny sprzęt budowlany.Rusztowania i metalowe szalunki zamiast na budowę, trafiały natychmiast po wypożyczeniu do skupu złomu.Jego właścicielka miała pełną świadomość co do jego pochodzenia i w celu ukrycia tego faktu, nie prowadziła należycie wymaganej przepisami dokumentacji skupu. Pierwsza dostawa rusztowań o wartości około 30 tysięcy złotych, pojawiła sie na złomie już w lutym.Wypożyczony sprzęt miał być zwrócony po kilku dniach, jednak dopiero w kwietniu zaniepokojony właściciel firmy zaczął domagać się jego zwrotu.Gdy zorientował się, że jego własność wypożyczona została przez osoby posługujące sie zagubionym wcześniej dowodem osobistym, a  właściciel dowodu  nie był klientem firmy, zgłosił o wszystkim policjantom. Policjanci ustalili osoby zamieszane w ten proceder, zatrzymując  w sobotę 14 kwietnia dwóch mężczyzn i jedną kobietę nadzorujących  załadunek  kolejnej partii rusztowań wypożyczonych z tej tej samej firmy,które  miały  trafić na złom.Zatrzymani przyznali sie do kilkukrotnego  wyłudzenia sprzętu z tej firmy na sumę około 80 tysięcy złotych.Trójka z nich  wyraziły chęć dobrowolnie poddania  sie karze.Natomiast wobec 38-letniego mieszkańca Zwięczycy, sąd zastosował trzymiesięczny areszt.Co do aresztu dla  jego wspólnika 20-letniego mieszkańca Rzeszowa, sąd  wypowie się jeszcze dzisiaj.Właścicielce skupu złomu, przedstawiono zarzut umyślnej paserki, dokonując zabezpieczenia majątkowego na poczet grożących jej kar.
Powrót na górę strony