Wydarzenia

Seryjna złodziejka zatrzymana

Data publikacji 10.08.2007

Policjanci z Sekcji Wywiadowczo – Interwencyjnej i I Komisariatu zatrzymali wczoraj 49-letnią kobietę, która na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy na terenie Rzeszowa, trzykrotnie dopuściła się kradzieży dokumentów...

Policjanci z Sekcji Wywiadowczo – Interwencyjnej i I Komisariatu zatrzymali wczoraj  49-letnią kobietę, która  na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy na terenie Rzeszowa, trzykrotnie dopuściła się kradzieży dokumentów osobistych i gotówki. Za ostatnim razem  we wtorek,  wchodząc na zaplecze jednego z rzeszowskich lokali gastronomicznych, ukradła leżący na lodówce portfel z dokumentami i kwotą 450 złotych.  Wczoraj policjanci patrolujący rejon ulicy Kochanowskiego w Rzeszowie zauważyli kobietę, której rysopis odpowiadał poszukiwanej od dwóch dni sprawczyni kradzieży. Zatrzymana  kobieta przyznała się do zarzucanego jej  przestępstwa, jednak nie chciała udzielić wyjaśnień, skąd będąc bezrobotną i bez stałego źródła utrzymania  ma przy sobie 3 tysiące złotych. Prowadzący sprawę, podejrzewają, że znalezioną przez nich  gotówkę kobieta mogła  ukraść, a poszkodowani nie zgłosił jeszcze tego faktu. Wysoka, dobrze zbudowana kobieta z krótko ściętymi włosami niemal na przysłowiowego jeżyka, znana jest policjantom, którzy już  trzeci raz w ciągu niespełna dwóch miesięcy zatrzymali ją pod zarzutem  kradzieży. Kobieta w swojej przestępczej działalności  wykorzystywała nieuwagę i pozostawianie w miejscu pracy rzeczy osobistych bez nadzoru. Po raz pierwszy została zatrzymana, gdy we wtorek 29 maja z gabinetu lekarskiego przychodni  na ulicy Seniora w Rzeszowie ukradła  dokumenty i 700 złotych. Dobrowolnie poddała się karze sześciu miesięcy ograniczenia wolności w czasie, w którym miała wykonywać obowiązkowe prace na cele społeczne po 30 godzin miesięcznie. Nie zdążyła jeszcze odbyć kary,  gdy została zatrzymana po tym jak w czwartek 14 czerwca weszła za kawiarniany bar jednego z rzeszowskich hoteli  i z szuflady ukradła portfel z dokumentami, kartami bankomatowymi  i pieniędzmi należącymi  do jednego z pracowników baru. Brak skradzionych przedmiotów ich właściciel zauważył po kilku godzinach, gdy kończąc pracę wychodził do domu. Na  szczęście, pomieszczenie było monitorowane i kamery zarejestrowały  krok po kroku przestępcze zachowanie złodziejki. Zatrzymana przyznała się do winy i jak w pierwszym przypadku dobrowolnie poddała się karze, jednak tym razem był to 1 rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres 4 lat. Za trzecim razem została zatrzymana blisko po miesiącu. We wtorek 7 sierpnia wykorzystała chwilową nieobecność obsługi jednego z lokali gastronomicznych wchodząc na jego zaplecze, ukradła leżący na lodówce portfel z dokumentami i kwotą 450 złotych. Tym razem miarka chyba się już przebrała i biorąc jej dotychczasowe przestępcze dokonania może się ona spodziewać kary pozbawienia wolności nawet do pięciu lat.   
Powrót na górę strony