Wpadli w zasadzkę, gdy włamywali się do działkowych altanek
Data publikacji 04.09.2007
Policjanci z Sekcji Kryminalnej i I Komisariatu ustalili i zatrzymali sprawców włamań do altanek na dwóch rzeszowskich ogrodach działkowych „Nasz Gaj” przy ulicy Powstańców Warszawy i „Zalesie” przy...
Policjanci z Sekcji Kryminalnej i I Komisariatu ustalili i zatrzymali sprawców włamań do altanek na dwóch rzeszowskich ogrodach działkowych „Nasz Gaj” przy ulicy Powstańców Warszawy i „Zalesie” przy ulicy Armii Krajowej. Trzej zatrzymani w wieku 17, 18 i 19 lat, przyznali się do 12 włamań, a sąd tymczasowo aresztował jednego z nich na 2 miesiące. Miarka sie przebrała i policjanci urządzili zasadzkę na tych, którzy włamywali sie do altanek w jednym z ogrodów działkowych w Rzeszowie. Kilka godzin siedzenia bez ruchu i wyczekiwanie na przestępców opłaciło się. Tuż po północy policjanci zauważyli idące do jednej z altanek trzy osoby i gdy tylko usłyszeli, że obserwowani weszli do środka zatrzymali kompletnie zaskoczonych włamywaczy. Okazało się, że w domku przestępcy urządzili sobie skład skradzionych w innych altankach przedmiotów, których nie udało im się jeszcze sprzedać. Zatrzymani przyznali się do winy i podczas wizji lokalnej dokładnie wskazali altanki, do których się włamali. Ze złożonych wyjaśnień, wynika też, że w niektórych altankach urządzali sobie imprezy wykorzystując produkty spożywcze i alkohol pozostawiony w pomieszczeniach przez właścicieli. Kilka z altan potraktowali jako noclegownie, gdy nie chciało im się wracać do domów po nocnych wojażach. Za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.