Skandaliczne zachowanie dwójki braci
Data publikacji 28.09.2007
Policjanci z Sekcji Wywiadowczo-Interwencyjnej zatrzymali dzisiaj w nocy dwóch braci, którzy po zakrapianej alkoholem imprezie w jednym z rzeszowskich lokali, wracali do domu hałasując i zagrażając bezpieczeństwu w ruchu drowym. Gdy...
Policjanci z Sekcji Wywiadowczo-Interwencyjnej zatrzymali dzisiaj w nocy dwóch braci, którzy po zakrapianej alkoholem imprezie w jednym z rzeszowskich lokali, wracali do domu hałasując i zagrażając bezpieczeństwu w ruchu drowym. Gdy policjanci po raz drugi podejmowali wobec nich interwencję młodszy z braci właśnie oddawał mocz na ścianę budynku. Dzisiaj około godziny 2, policjanci patrolujący centrum Rzeszowa, na ulicy Dymnickiego zauważyli młodych mężczyzn, którzy idąc środkiem jezdni zachowywali się bardzo głośno. Nie pomogły upomnienia policjantów i prośba o stosowne zachowanie. Jeden z mężczyzn pokazywał obraźliwe gesty odjeżdżającym policjantom, które kierujący radiowozem zauważył w lusterku wstecznym. Po chwili, gdy radiowóz zatrzymał sie na parkingu przy Galerii Rzeszów policjanci zauważyli, że mężczyźni upominani przez nich kilka minut wcześniej znajdują się na ulicy 3-go Maja, a jeden z nich oddaje mocz na ścianę przy narożnym budynku. Podczas zatrzymywania tego mężczyzny, na pomoc ruszył mu jego starszy brat, próbując utrudnić prace interweniującym policjantom. W momencie ich odjazdu uczepił się i zawisł na prawych drzwiach radiowozu, wykorzystując do tego uchyloną w nich szybę. W związku z tym dołączył do brata i wraz z nim został przewieziony do Komendy Miejskiej. Obaj mężczyźni przebadani zostali na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem, 2.10 młodszy i 2.00 promila starszy. Zostali przewiezieni do Izby Wytrzeźwień. Bracia poniosą konsekwencje za swoje zachowanie.