O krok od nieszczęścia
Data publikacji 29.10.2007
Policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego nie dopuścili do jazdy autobusem 50-letniego, nietrzeźwego kierowcę. O jego niedyspozycji zgłosili zaniepokojeni pasażerowie, których za kilka godzin miał wieźć w 400 kilometrową trasą. Przeprowadzone...
Policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego nie dopuścili do jazdy autobusem 50-letniego, nietrzeźwego kierowcę. O jego niedyspozycji zgłosili zaniepokojeni pasażerowie, których za kilka godzin miał wieźć w 400 kilometrową trasą. Przeprowadzone badania, wykazały u kierowcy 2.9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pasażerowie odjechali do Łodzi innym autobusem podstawionym przez firmę przewozową, tym razem już z trzeźwym kierowcą. W niedzielę, 28 października około godziny 13.15, policjanci interweniowali na parkingu przy hali Podpromie w Rzeszowie, gdzie pasażerowie autobusu zgłosili podejrzenia co do trzeźwości kierowcy, który za kilka godzin miał ich wieźć w 400 kilometrową trasą do Łodzi. Policjanci przeprowadzili badania, które wykazały u kierowcy 2.9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Decyzją prokuratora kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Na podstawie pobranej od kierowcy krwi, biegły oceni czy był on pod wpływem alkoholu już w czasie porannej jazdy z hotelu na parking, czy też spożywał alkohol w trakcie postoju autobusu i oczekiwania na pasażerów. Jeżeli potwierdzą sie przypuszczenia, że kierował autobusem będąc pod wpływem alkoholu, grozi mu w kara do dwóch lat pozbawienia wolności i na 10 lat utrata prawa jazdy.