Wypadek podczas poszukiwań starszej pani
Data publikacji 05.11.2007
Wczoraj w miejscowości Hyżne, niemal w tym samym czasie dwie policyjne ekipy zmuszone zostały do podjęcia interwencji. Najpierw, gdy w okolicy cmentarza w Hyżnem zaginęła 80 letnia kobieta, a następnie, gdy szukająca ją ...
Wczoraj w miejscowości Hyżne, niemal w tym samym czasie dwie policyjne ekipy zmuszone zostały do podjęcia interwencji. Najpierw, gdy w okolicy cmentarza w Hyżnem zaginęła 80 letnia kobieta, a następnie, gdy szukająca ją córka chcąc wyjechać samochodem z przycmentarnej uliczki na drogę główną, zjechała ze skarpy do przydrożnego rowu. W niedzielę około godziny 15.30, w okolice cmentarza w Hyżnem, samochodem Opel Vectra przyjechała czteroosobowa rodzina. Wszyscy oni poszli na cmentarz pozostawiając w pojeździe 80-letnią kobietę, mającą w nim czekać na ich powrót. Gdy po chwili wrócili, kobiety w samochodzie już nie było. Natychmiast rozpoczęli poszukiwania, sprawdzając wszystkie miejsca w okolicy, gdzie mogła by przebywać. Gdy rodzinne poszukiwania nie przyniosły rezultatu, około godziny 17.00, telefonicznie powiadomili policję o zaginięciu starszej pani. Córka zaginionej, która swoim samochodem przywiozła wszystkich na cmentarz, podczas wyjazdu z przycmentarnej uliczki na drogę główną, zjechała ze skarpy do przydrożnego rowu. W wyniku tego zdarzenia, 61-letnia pasażerka vectry doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. W trakcie wykonywania czynności związanych z wypadkiem przez policjantów z Lubeni, druga ekipa z Sekcji Kryminalnej ustaliła, że kobieta wysiadła z samochodu i prawdopodobnie pieszo, dotarła cała i zdrowa do miejsca zamieszkania.