Dwie kobiety ofiarami potrącenia na przejściu dla pieszych
Data publikacji 11.01.2008
O niemałym szczęściu mogą powiedzieć cztery kobiety, które w porę zdołały usunąć się z toru jazdy samochodu, którego kierowca wjechał na przejście dla pieszych w momencie gdy grupa osób właśnie przez nie przechodziła. Tego szczęścia...
O niemałym szczęściu mogą powiedzieć cztery kobiety, które w porę zdołały usunąć się z toru jazdy samochodu, którego kierowca wjechał na przejście dla pieszych w momencie gdy grupa osób właśnie przez nie przechodziła. Tego szczęścia nie miały natomiast dwie z przechodzących kobiet. Potracone przez rozpędzone auto z obrażeniami ciała zostały odwiezione do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 7.30, na przejściu dla pieszych na ulicy Krakowskiej w Rzeszowie tuż przy bloku 18G. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do potracenia doszło w chwili, gdy kierujący samochodem marki VW Scirocco, 26 letni mieszkaniec gminy Łańcut, jadąc prawym pasem ruchu ulicą Krakowską od skrzyżowania z ulicą Witosa w kierunku Świlczy, omijał samochód, który chcąc umożliwić przejście na drugą stronę grupce ludzi zatrzymał się na lewym pasie, tuż przed przejściem dla pieszych. Rozpędzony samochód wjechał w przechodzące osoby w momencie, gdy te pokonały już lewą stronę przejścia i znalazły się na pasie jego jazdy. Z grupy osób przechodzących przez przejście, czterem kobietą, które w porę usunęły się z toru jazdy samochodu, udało sie uniknąć potrącenia. Natomiast dwie z urazami głowy, nóg i kręgosłupa zostały przewiezione do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. Badania kierowcy na miejscu zdarzenia wykazały, że w chwili wypadku był trzeźwy. Za spowodowanie wypadku odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.