Nieszczęśliwy wypadek podczas prac leśnych
Data publikacji 03.04.2008
Policjanci z posterunku w Świlczy wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do wypadku podczas prac leśnych, w którym śmierć poniósł 63-letni mężczyzna, a jego kolega z licznymi obrażeniami przewieziony został do szpitala przy ulicy Lwowskiej w...
Policjanci z posterunku w Świlczy wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do wypadku podczas prac leśnych, w którym śmierć poniósł 63-letni mężczyzna, a jego kolega z licznymi obrażeniami przewieziony został do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wczoraj około godziny 14.30, czterej mężczyźni wyjechali do lasu po drzewo ciągnikiem z przypiętym do niego wozem własnej konstrukcji. Po niespełna dwóch godzinach wracali załadowanym pniami wozem. W trakcie ich jazdy na dukcie leśnym, urwała się lewa tylna kłonica wozu, a drzewo znajdujące się na nim zsunęło się do przydrożnego rowu wypełnionego wodą. Siedzący na wozie dwaj mężczyźni zostali porwani przez spadające do rowu drewno. Jeden z nich, dostał się pod bale, które przygniotły go uniemożliwiając oddychanie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon poprzez gwałtowne uduszenie w wyniku unieruchomienia klatki piersiowej. Drugi z poszkodowanych z licznymi obrażeniami przewieziony został do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. Działająca na miejscu ekipa dochodzeniowo-śledcza pod kierunkiem prokuratora zabezpieczyła na miejscu zdarzenia ślady pomocne w wyjaśnieniu okoliczności i ustaleniu czy w tej sprawie, ktoś mógł przyczynić się do wypadku.