Wpadka złodziejskiej szajki
Data publikacji 06.05.2008
Policjanci z komisariatu II zatrzymali 18-letniego mężczyznę, który wraz ze swoim kolegą włamał się do magazynów jednej z rzeszowskich firm przy ulicy Zwierzynieckiej. Rabuś wpadł w policyjną zasadzkę, gdy wynosił z jednego z magazynów skradzione...
Policjanci z komisariatu II zatrzymali 18-letniego mężczyznę, który wraz ze swoim kolegą włamał się do magazynów jednej z rzeszowskich firm przy ulicy Zwierzynieckiej. Rabuś wpadł w policyjną zasadzkę, gdy wynosił z jednego z magazynów skradzione przedmioty. Policjanci szukają ukrywającego się drugiego znanego im włamywacza. Zatrzymanym mężczyzną i jego kolegą policjanci interesowali się już od dłuższego czasu. Mając informację o planowanym przez nich włamaniu, starali się uprzedzić ich działania. W poniedziałek, urządzili zasadzkę w rejonie magazynów przy ulicy Zwierzynieckiej, gdzie ostatni raz byli widziani obserwowani mężczyźni. Około godziny 6.40, zatrzymali niespodziewającego się w tym miejscu policjantów, 18-letniego mieszkańca Rzeszowa wynoszącego z magazynu zrabowane przedmioty. W niesionym przez niego pudełku policjanci znaleźli wyrwane uprzednio ze ścian i pocięte na mniejsze części miedziane elementy instalacji centralnego ogrzewania. Na miejscu włamania sprawcy przygotowali do wyniesienia i sprzedania aluminiowe drzwi wejściowe, kilkanaście akumulatorów zdemontowanych z wózków typu Melex i centralę elektryczną zasilania hali produkcyjnej. Wszystkie skradzione przedmioty zostały zwrócone właścicielowi, który poniesione straty wycenił na ponad siedem tysięcy złotych. Zatrzymany na gorącym uczynku złodziej umieszczony został w policyjnym areszcie. Zarówno jemu jak i jego ukrywającym się koledze, poszukiwanym przez policjantów grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.