Pożar w Lubeni
Data publikacji 08.05.2008
Policjanci z komisariatu w Boguchwale interweniowali wczoraj na miejscu pożaru budynku mieszkalnego i zabudowań gospodarczych czteroosobowej rodziny. Spaleniu uległo 70 % budynków i znajdująca się w nich część żywego inwentarza. Obecna na miejscu...
Policjanci z komisariatu w Boguchwale interweniowali wczoraj na miejscu pożaru budynku mieszkalnego i zabudowań gospodarczych czteroosobowej rodziny. Spaleniu uległo 70 % budynków i znajdująca się w nich część żywego inwentarza. Obecna na miejscu matka i jej dwie córki nie odniosły obrażeń związanych z pożarem, jednak widząc rozmiar zniszczeń, 37-letnia właścicielka płonących zabudowań doznała szoku i karetką pogotowia została odwieziona do szpitala przy ulic Lwowskiej w Rzeszowie. Policjanci na miejsce pożaru przybyli już po 10 minutach od chwili zgłoszenia. Na miejscu strażacy z Rzeszowa, Lubeni i Boguchwały gasili palące się budynki. Zanim pożar strawił niemal 70% zabudowań zdołano wynieść z nich część przedmiotów codziennego użytku. Nie udało się uratować w całości inwentarza żywego. W palącej się stajni zginął koń, krowa i ciele. Policjanci powiadomili o zdarzeniu Wójta gminy Lubenia, który na miejscu zajął się pogorzelcami. Obiecał dla nich pomoc materialną i lokal zastępczy. Na razie poszkodowaną rodziną zaopiekowali się sąsiedzi. Po niemal czterech godzinach, pożar został ugaszony. Dzisiaj na pogorzelisku rozpoczną pracę specjaliści, których zadaniem będzie ustalenie przyczyn pożaru. Wstępnie szacowane straty, to kwota niemal 30 tysięcy złotych.