Wandala zdradziły ślady jego butów
Data publikacji 09.06.2008
Policjanci z sekcji wywiadowczo-interwencyjnej zatrzymali sprawcę uszkodzenia czterech samochodów. Na maskach silników i dachach uszkodzonych pojazdów 19-letni mieszkaniec Rzeszowa pozostawił odciśnięte ślady swoich butów. Wobec ewidentnych...
Policjanci z sekcji wywiadowczo-interwencyjnej zatrzymali sprawcę uszkodzenia czterech samochodów. Na maskach silników i dachach uszkodzonych pojazdów 19-letni mieszkaniec Rzeszowa pozostawił odciśnięte ślady swoich butów. Wobec ewidentnych dowodów winy przyznał się do biegania po zaparkowanych pojazdach. Za czyn jakiego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zgłoszenie o wandalu, który biegał po zaparkowanych przy ulicy Pułaskiego w Rzeszowie samochodach policjanci otrzymali w niedzielę 8 czerwca około godziny 3.00. Na maskach silnika i dachach w osobowej maździe 323F, peugeocie 307, daewoo espero i passacie, wandal pozostawił ślady obuwia. W tym samym czasie policyjny patrol w okolicy bramy wejściowej do Rzeszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zwrócił uwagę na grupę głośno zachowujących się osób. Podczas ich legitymowania do interweniujących policjantów podjechał patrol poszukujący sprawcy, który niespełna kilka minut wcześniej uszkodził samochody. Co do jednego z legitymowanych policjanci nabrali podejrzeń, gdy okazało się , że odwzorowane ślady obuwia na samochodach odpowiadają śladom jakie pozostawiło właśnie jego obuwie. Od razu na miejscu porównano oba ślady. Wobec ewidentnych dowodów winy 19-latek przyznał się do biegania po zaparkowanych pojazdach. Za czyn jakiego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Straty wycenione przez poszkodowanych, szacowane są na kwotę ponad 5 tysięcy złotych.