Zaatakował sąsiada łopatą
Data publikacji 09.07.2008
Policjanci z komisariatu w Tyczynie zatrzymali mężczyznę, który kilkakrotnie uderzył łopatą swojego sąsiada. Poszkodowany, u którego lekarz stwierdził ranę ciętą i złamanie dwóch żeber pozostał w szpitalu na obserwacji. Sprawcy...
Policjanci z komisariatu w Tyczynie zatrzymali mężczyznę, który kilkakrotnie uderzył łopatą swojego sąsiada. Poszkodowany, u którego lekarz stwierdził ranę ciętą i złamanie dwóch żeber pozostał w szpitalu na obserwacji. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prowadzący sprawę policjanci wyjaśniają okoliczności i powody, dla których 67-letni mieszkaniec Tyczyna zaatakował swojego sąsiada uderzając go kilkakrotnie łopatą w klatkę piersiową. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie miało swój początek w poniedziałek, 7 lipca około godziny 18, gdy mężczyzna ten, najpierw obrzucił bez wyraźnego powodu kamieniami spacerujących w pobliżu jego zabudowań członków rodziny poszkodowanego. Po powrocie do domu zięć opowiedział swojemu teściowi o przykrym zdarzeniu jakie ich spotkało. Ten natychmiast poszedł do sąsiada, chcąc wyjaśnić i ustalić co mogło skłonić go do takiego zachowania. Gdy mężczyzna zbliżył się do jego domu, sąsiad wyszedł z garażu trzymając w rękach łopatę, przeszedł za bramę wjazdową do posesji, podbiegł do niego i łopatą uderzył go w klatkę piersiową. Zdezorientowany i niespodziewający się takiego przywitania, zaatakowany mężczyzna zaczął uciekać. Napastnik gonił go jeszcze kilka metrów po czym zawrócił. Poszkodowany mężczyzna zdołał jeszcze dojść do swojego domu, skąd karetką pogotowia został przewieziony do szpitala przy ulicy Rycerskiej w Rzeszowie. Po badaniach, lekarz stwierdził u niego złamanie dwóch żeber i ranę ciętą w ich okolicy. Mężczyzna pozostał w szpitalu na obserwacji. Wczoraj policjanci zatrzymali sprawcę napaści. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.