Wpadka amatorów sprzętu budowlanego
Data publikacji 18.07.2008
Policjanci z I komisariatu zatrzymali trzech mieszkańców Rzeszowa, którzy usiłowali ukraść z placu budowy wartą 15 tysięcy złotych i ważącą niemal 600 kilogramów zagęszczarkę do gruntu. Po ten niemały sprzęt, przyjechali osobowym samochodem...
Policjanci z I komisariatu zatrzymali trzech mieszkańców Rzeszowa, którzy usiłowali ukraść z placu budowy wartą 15 tysięcy złotych i ważącą niemal 600 kilogramów zagęszczarkę do gruntu. Po ten niemały sprzęt, przyjechali osobowym samochodem pożyczonym od koleżanki. Za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. W poniedziałek, tuż przed północą policjanci patrolujący tereny jednego z rzeszowskich osiedli zostali powiadomieni o osobach, które przez dłuższą chwilę obserwowały okolice budowanego domu na ulicy Polnej w Rzeszowie, a następnie weszły na plac budowy i próbują coś z niego wynieść. Tuż przed przyjazdem policjantów na wskazane miejsce, okazało się, że mężczyźni ci zostali spłoszeni przez przypadkowego przechodnia. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. W okolicy znajdujących się tam ogródków działkowych z jednej z uliczek wyjechał biały samochód, który na widok radiowozu przyśpieszył z piskiem opon pokonując kolejne zakręty wąskich osiedlowych uliczek. Po mimo włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych ścigającego go radiowozu i wyraźnych znaków do zatrzymania się kierowca zwiększył prędkość próbując zgubić pościg. Na jednym z zakrętów stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, najechał na krawężnik uszkadzając zawieszenie swojego samochodu i zatrzymał się dopiero na rosnącym przy ulicy żywopłocie. Kierujący wysiadł z rozbitego auta i podczas pieszej ucieczki zgubił telefon komórkowy i but, który spadł mu z nogi. W rozbitym samochodzie policjanci zatrzymali cztery osoby, które zostały przewiezione do komisariatu. Jeden z zatrzymanych, już podczas wstępnych rozpytań przyznał sie do próby kradzieży wraz z dwójką swoich kolegów, ważącej niemal 600 kilogramów zagęszczarki do gruntu stojącej na placu budowy przy ulicy Polnej. Dwie kobiety jadące wraz nimi w samochodzie zostały przesłuchane w charakterze świadków i zwolnione. Natomiast dwaj mężczyźni jadący wraz z nimi zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Po przesłuchaniach przedstawiono im zarzuty usiłowania kradzieży. W środę w nocy, został zatrzymany ukrywający się od chwili ucieczki kierowca samochodu. Przesłuchany, jeszcze dzisiaj usłyszy takie same zarzuty jak jego wspólnicy. Wobec dwóch z nich policjanci wystąpią do prokuratury o zastosowanie policyjnego dozoru i zakaz opuszczania kraju do chwili rozprawy. Natomiast wszystkim trzem grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.